22

154 6 7
                                    

Pov.T|I

W sumie...skoro inny myślą że umarłam? może ich postraszę,ŁuŁuŁu To ja T|I Horror przybywam bo upierdalasz ręce ludziom.Nah daruje sobie,przywitam się ale co zrobić z mackiem.W sumie ciekawe czy mataki sam twardy sen jak wcześniej.Delikatnie starałam się go przesunąć,ale popchnełam za mocno i zjebał się ryjem na podłoge ale nadal spał.

-Ałć-powiedziałam po czym wstałam,stałam tak z 5 minut bo starałam się przypomnieć jak to się robi.

Po chwili udało mi się teleportowac to znaczy w połowie,chciałam się przenieść przed pokój Cross'a,ale byłam w holu.No teraz trzeba kogoś znaleść.Zaczełam się rozglądać,i postanowiłam że udam się pod pokoje,weszłam na piętro.Na korytarzu się na kogoś natknełam postać stała do mnie tyłem,ale od razu ją rozpoznałam.Bluza we krwi a łeb pusty jak zwykle.Podeszłam od tyłu do Horror'a chciałam zaskoczyć go od tyłu ale odwrócił się i zasadzka się nie udała.Patrzyliśmy się na siebie przez chwilę.

-DUST!!! ZNOWU WIDZĘ T|I-wydarł się po czym odwrócił się dalszą część korytarza,jak się okazało jedne z drzwi były uchylone.

-Horror tempa pało ehhh,dobra co się dzieje tym razem?

-Stoi i gapi się na mnie-i w tym momęcie zobaczyłam jak Dust wyszedł z pokoju patrząc wsufit podąrzał w naszą stronę.

-Słuchaj ty kostna dupo,naprawdę nie mam- -zchylił wzrok i spojrzał na mnie z oczodołami jak 2 złote.

-Em...horror? przypomnij ile my tabletek dzisiaj braliśmy?

-No jeszcze nic-spojrzeli na mnie.

-T|I?-powiedzieli we dwójkę churem.

-Hej?-odpowiedziałam przekrzywiając głowe na ewy bok,w tej sekundzie Horror żucił się na mnie.Ale o dziwo nie jadł ale przytulał.

-JAKIM CUDEM ŻYJESZ?! MASZ UKŁĄDY Z REJPEREM?!

-Em kto to?

-Nie wnikaj w to-powiedział Dust który powoli do nas podszedł i oddał dołączył do tulasa.

-A gdzie Zabójca Francuz i Błąd?

-ERROR KILLER RUSZCIE DUPY SZEF WRÓCIŁ I ROBI NARADE-wydarł się Horror na korytarz po chwili dwójka drzwi się otworzyła zobaczyłam twarz Killer'a i błędu zza drzwi.Spojrzeli na mnie ja na nich.

-hej,tęskniliście?-Killer zniknoł i pojawił się przede mną w jednej sekundzie.

-Chłopaki znowu mam chalucynacje.

-Nie gadaj tylko chodź puki szefa nie ma i nie ochrzani za tulenie-powiedział Dust,po czym złapał Killer'a za to coś puchate od bluzy i przyciągnoł do nas.Spojrzałam w stronę błędu który stał bliżej ale nie za blisko nas z odstępem, gapił się na nas.

-Windows nie bądź tym razem lizodupem szefa i nie donoś.

-Właśnie Error,nie chcesz dołączyć?-wystawiłam do niego rękę.

-Nie-cofnoł się,po chwili Killer zniknoł tepnoł się za Windows'a złapał go za rękę i  coś mu się stało dziwnego z jego oczami,po chwili przeniusł się do nas spowrotem ale tak żeby to Windows byłw centrum misiaka.

-Co mu?-usłyszłam dziwne dźwięki,oraz wokuł nas latało pełno napisów error.

-Ah on ma haphephobie-powiedział zadowolony zabójca.

-To lęk przed dotykiem?

-Tak.

-Gdzie Kruasant???? brakuje nam go jeszcze no i Night'a ale on raczej chętny by nie był.

"M̶ó̶j̶ c̶h̶ł̶o̶p̶a̶k̶  to koszmar" [nightmare x reader]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz