Piszcie koniecznie kochani jak wyszedł ten dość długi rozdział.
Przesyłam wam buziaczki i zapraszam serdecznie do czytania 😘.Znów uciekłam. Od tych krzyków i niezrozumienia. Nie radziłam sobie w tej szkole. Nie wiedziałam co robić i komu ufać, usiadłam w opuszczonym korytarzu szkoły na parapecie. Po kilku minutach przyszedł do mnie Alex I odezwał się:
A- Jak się trzymasz Viczki?V- Jak widzisz kiepsko.
*Powiedziałam smutna 🥺**Już nawet nie miałam siły płakać*
A- Laura się okropnie zachowała, nie powinnaś przejmować się kimś takim.
V- To moja wina, przecież to ja zaszłam w ciążę z Dino.
*Przeszła mnie krótka fala gdy to mówiłam.A- Ale, nie chciałaś, to twoje życie i twoje decyzje. Właśnie na tym polega wolność wyboru. Ty jesteś nieśmiertelna. Ale i tak odczuwasz ból, musisz się go wyprzeć. Zapomnieć o przeszłości i zostawić ją za sobą.
V- *Alex nie wie, o Viulettcie pomyślałam*
*Ale teraz nie czas, bardziej go martwić.
Wiem że, mu napewno kiedyś o tym opowiem ale nie teraz.*V- Wiesz to trudne. Przeszłość wciąż wraca.
A- Teraz chodzi o Lucka?
*Spytał przekonany pewnością*V- Nie tylko
*Odpowiedziałam tak cicho, że ledwie słyszalnie*
- Zapomnij
*Powiedziałam*
- Nie teraz, nie mogę o tym gadać.A- Jasne, nie będę ciebie już tym męczył.
Chcesz niespodziankę?V- Jaką?
*Zaśmiałam się*A- Zobaczysz *Odpowiedział tajemniczo Alex*
Zaciekawił mnie tym. Prowadził do wiru na Ziemię.
Po chwili spytał:
A- Skoczysz sama czy ze mną?
*Patrzyłam na wirujące obłoki i odpowiedziałam mu szybko*
V- Z tobą.
*Skoczyliśmy razem podróż nie była długa już niebawem dotknęliśmy stopami Ziemi*
Alex Carlos mój najlepszy Alex mój przyjaciel prowadził mnie pod rękę.
Wlądowaliśmy pod lodziarnią gdzie , kiedyś chodziliśmy razem na lody.V- Pamiętam
*Krzyknęłam z ekscytacji*
CZYTASZ
Lucyfer I Vic Historia miłości oparta na Sekrecie Niebios. Zrodzenie istnienia
FantasíaVicky jest obarczona mocą starożytnej bogini Viuletty. Jest w ciąży z Aniołem i jest zakochana w diable. Pozostaje także pewne tajemnicze prorostwo które zmienia całe jej życie. I prawdę o swoim istnieniu... Lucyfer jej bardzo zazdrosny o swoją uko...