Pov. SapNapa
Było już późno więc poszedłem spać z Karlem.
Dobranoc - Powiedziałem
Dobranoc - Odpowiedział i pocałował mnie w czoło
A wtedy zasnęliśmy
Sen :
(Możesz pominąć, chociaż jest bardzo interesujący)
Byliśmy z Karlem na łące i wyznałem mu uczucia a on się zarumienił, wtedy mnie pocałował a ja odwzajemniłem to i się lizaliśmy czy coś, a potem przyszli jacyś bed boje i zaczęli nas bić i poczułem krew, co ze mnie wypływała i nagle słyszałem takie : NICK NICK NICK NICK i cały czas moje imię a wtedy się obudziłem zdychając
koniec snu Nick'a
Nick, kurwa zesrałeś się. - Powiedział Dream
CO. - powiedziałem
Popatrzałem się czy jest plama i nie było więc kurwa, ze mnie żartował i powiedziałem jakiś pocisk z tik toka -
Twoje zęby są jak gwiazdy, żółte i daleko od siebie - Powiedziałem z uśmiechem, bo wiedziałem że mam przejebane
I wybiegłem z domu, a on mnie gonił po całym mieście w końcu trafiłem do centrum i wleciałem na Karla bo coś tam robił
Ka- - nie dokończyłem bo Dream na mnie się rzucił i zaczął mnie bić
A ja się broniłem a potem wszystko znikło wstałem z podłogi
Usłyszałem jakiś głos, to był cały czarny człowiek z okiem na twarzy
Na serio myslisz ze uda cisie mnie pozbyć ?- Powiedział strasznym głosem i zaczął do mnie iść z nożem
Ja uciekałem ale to nic nie pomogło.
Zaczął mi przypominać, co mi robili w dzieciństwie, wtedy się poryczałem i się obudziłem
Okazało się, że zemdlałem
NICK! - krzyknął Karl i mocno mnie przytulił, oraz pocałował mnie w nos a Dream to nagrywał, co za chuj. odwzajemniłem uścisk Karla, a Dream opublikował ten film.
I uciekł, chciałem go dogonić ale nie miałem siły i upadłem.
time skip
Byłem w szpitalu bo zostałem osłabiony, miałem testy a karl za szybą płakał, było widać że się o mnie martwi.
Może jednak coś do mnie czuje?
Sam nie wiem.
Ogólnie to przespałem całą noc.
Obudziłem się i usłyszałem głos : Dzień dobry Proszę pana, został Pan osłabiony ale nie wiadomo z jakich powodów, ale pan już jest zdrowy, może pan opuścić szpital.
Po chwili odszedł.
Ubrałem się i wyszedłem z gabinetu, a Karl mnie mocno uściskał
BAŁEM SIĘ ŻE CIE STRACIŁEM! - Krzyknął i się rozpłakał
Wiem co czuł brązowo włosy, więc odwzajemniłem jego ucisk.
Po chwili wyszedłem z Karlem, trzymając go za rękę
Weszliśmy do domu i odpaliłem telefon, KURWA ZOBACZYŁEM WIDEO, byłem tak wściekły i pobiegłem do Dream'a który był w swoim pokoju.
DR- spojrzałem i miałem mindfuck'a
A wiecie co robili, NO PRZECIEŻ KAŻDY SIŻ DOMYŚLI. RUCHALI SIĘ
Zamknąłem drzwi i pobiegłem do łazienki, zwymiotowałem bo nie chciałem tego widzieć, potem przyszedł Karl
O BOZE CO CI SIĘ STAŁO - Powiedział to podbiegając do mnie
No bo kurwa, Dream się rucha z George'm. - Powiedziałem
Współczuje, że musiałeś to widzieć. - wtedy sobie to wyobraził i pisnął
jesteś pterodaktylem? - Zaśmiałem się.
Cha cha cha, bardzo śmieszne - Powiedział
--
DZIEKUJEMY ZA TYLE WYŚWIETLEŃ<33333333333333333333333333333333333
512 słów
Jeśli ktoś chce rozdział jak oni się ruchają to mówić.. ZNACZY CO
CZYTASZ
Szklanki nie posklejasz - KarlNap
Fanfictionmówię od razu, że książkę prowadzą 2 osoby oraz mogą się pojawić w książce błędy ortograficzne za co bardzo przepraszamy, są przekleństwa. Nie zapominając o shipach : -dnf -skephalo -- Dwoje przyjaciół zaczynają coś do siebie czuć ale nieumią tego o...