Kwiatki i wianeczki
Kokardki i wstążeczki
Kropeczki, pipeczki
Różowe sukieneczki
Nie kręci mnie już styl
pudrowej laleczki
Tamtej dziewczyny już nie ma
Tama dziewczyna to była ściema
Mam w sobie mrok i uzewnętrzniam go
Lubię jak spowija mnie czerń
Jej wszystkie odcienie są dla mnie wybawieniem
Ta dziewczyna czuje się piękna
Ta dziewczyna jest do szpiku kości prawdziwa
I tylko Black and Grey
Nienawidzę różu!
Czerń spowija mnie
Uwielbiam w niej zanurzać się
Ona oddaje me nastroje
Te prawdziwe
Nie każde oczy chcą taką widzieć mnie
Ale cóż jestem sobą
Kiedy czerń wypełnia życie me!
CZYTASZ
Z sensem i bez sensu
PoesiaTeksty napisane przeze mnie na przestrzeni lat. Jedne z większym przekazem inne zaś zupełnie abstrakcyjne. 🏅 3 #sens 18.06.2021