Przez trzy dni szkoły Ashtona nie było w szkole. Napisałem mu jakieś milion wiadomości i na żadną nie odpisał a o odebranym telefonie mogę pomarzyć. Ciągle miałem mętlik w głowie
"Może się mu podobam...może chciał sprawdzić czy na pewno się mu podobam i nie poczuł nic dlatego wyszedł...może sam nie wie co myśleć tak jak ja...może nie miałem tego odwzajemniać..."Ciągłe "może", ponieważ jedyna osoba, która mogłaby mi odpowiedzieć na to wszystko nie chce ze mną rozmawiać
SMS od Babcia:
Będziemy z dziadkiem dopiero późnym wieczorem. Na obiad masz pomidorową a na kolacje są jajka i chleb"Znów zostanę sam w domu przez co będę miał czas na myślenie o Ashtonie...zajebiście"
Szedłem do domu i przechodząc przez bramę zobaczyłem coś czego się nie spodziewałem
Na schodach ganku siedział Ashton a gdy tylko mnie zobaczył zobaczył mnie i czekał aż do niego podejdę
Wtedy coś zagotowało się w moim środku...nawet jego piękne oczy nie były w stanie mnie uspokoić i rzuciłem się na niego pełen gniewu zaczynając okładać pięściami jego klatkę piersiową, krzycząc jak bardzo jestem na niego złyPo ostatnim uderzeniu łzy zaczęły spływać mi do oczu
M:Ty idioto! Całujesz mnie po czym wychodzisz i przez trzy dni nie mam z tobą kontaktu. Nie wiem czy żyjesz, czy chcesz mnie znać, nie wiem co to miało znaczyć. Nic kurwa nie wiem! A ty po tym wszystkim zjawiasz się jakby nigdy nic pod moim domem i czego oczekujesz? No czego?!
*Ashton*Kiedy widziałem złości Mou nie wiedziałem co mam powiedzieć bo byłem bardzo zdziwiony tym że może się tak zachowywać i wpaść w taką złość
A:Mou...
Chwyciłem ciemnowłosego za podbródek i pokierowałem w górę żeby popatrzył w moje oczyA: Przepraszam cię...ja sam nie wiedziałem co mam robić...pocałowałem cię bo nie mogłem już dłużej tego w sobie dusić...nie chciałem już dłużej żyć w niewiedzy czy czujesz to samo co ja...Ja cię kocham
Wziąłem twarz Mouzesa w dłonie i uśmiechnąłem się na widok jego rumieńców i równie wielkiego uśmiechu kierowanego w moją stronę
M:też cię kocham Ash...
Mouzes po wypowiedzeniu tych słów pocałował mnie
Byłem w tamtej chwili najszczęśliwszym człowiekiem świata
CZYTASZ
With me /wstrzymane
RomanceMouzes- niepewny swej orientacji chłopak z osiedla na obrzeżach Londynu, skrzywdzony przez rodziców mieszka z babcią Joe i dziadkiem Mattem, jedyny przyjaciel jakiego ma to czarny kot Kimi. Zawsze ubiera sie na czarno, brązowa grzywka zasłania jego...