Rozdział II: Co jest ze mną nie tak?

451 32 2
                                    

Pov Dave:
Przyszedłem do domu i włączyłem komputer. Od razu włączyłem dc i zaprosiłem Y/N do znajomych. Śmieszy mnie troche jej nickname. Wpisałem YourMother#2501 i zaprosiłem do znaj. Miala kota na profilowym. Dobrze mi się z nią dziś rozmawiało. Była jedyną osobą z naszej paczki która rozumiała o czym mówię. Nie była aktywna więc oglądałem yt.

Pov Y/N:
Obudziłam się około 22. Włączyłam komputer i zobaczyłam czy ktoś mi coś  pisał na dc. Oczywiście nie ale zobaczyłam że ktoś zaprosił mnie do znaj. Był to TechnoBlade#0182(dop. Aut. Idk jakie Techno ma te jagby liczby za hasztagiem wiec lol) myślałam chwilę kto to i przypomniałam sobie o Davie. Dodałamgo do znaj i napisałam: YOOOOOO. Odpisal tylko: Yo. Zapytałczy mogę grać lub gadać i odpisałam że tak. Dodał mnie do serwera dc a ja dołączyłam. Poczytałam  kto na nim jest i myślałam kto jest kim.
- Ph1lza to Phil to wiadomo, GeorgeNotFound to będzie George to łatwo zgadnąć, TechnoBlade to Dave, TommyInnit to Tom, Wilbur Soot hmmm Will! Nihachu to Niki, Tubbo Toby? KarlJacobs to Karl, kim może być  Sapnap, Quackity, Ranboo, Badboyhalo, dream i skeppy?- mówiłam sama do siebie. Domyślam się że to osoby które dziś siedziały z nami na stołówce ale idk kto. Zobaczyłam że Dave napisał: @YourMother#2501 vc 1. Od razu dołączyłam na vc na którym Dave już siedział dał mi ip do serwera minecraft na ktorym pogralismy sobie w survival. Okolo 1 Poszlismy na bedy.
-zmęczona?- powiedział Dave po tym jak ziewnelam.
-troche- odpowiedzialam- w końcu juz 4 a jutro szkoła- dodałam po chwili.
-Faktycznie dobranoc- powiedział jakoś innym głosem, takim delikatnym.
-dobranoc- powiedzialam cala czerwona.
-czekaj dam ci mój numer telefonu na pv- dodałi rozlaczyl sie. Wyszłamz vc i napisalam na whatsappie do Dave: HAI.
Napisał tylko: Dobranoc Księżniczko:*.
Czułam jak robię się czerwona.

Pov Dave:
Napisałem do niej: Dobranoc Księżniczko:*. Mogla pomyslec ze chce ją tylko przelecieć, że chcę tylko hajsu albo gadam z nią dla zakładu. Nie odpisała. Nie było opcji że dziś zasne.

Time skip 7.40, 20 minut przed lekcjami

Pov Y/N:
-spóźnię się- powtarzałam szukając rzeczy do szkoły
-zachciało mi się grać do 4 z Davem AHGHH- krzyczałam.
-MAM- znalazłam wszystko,szybko wybrałam buty i biegłam jak najszybciej do szkoły. Po drodze potknelam się i wpadłam na DAVIDA.
-Nic ci nie jest?- powiedział łapiąc mnie. Zrobiłam się cała czerwona i patrzyłam mu w oczy. Mial piękne brązowe oczy. CZY JA SIE W NIM ZAKOCHALAM? NIE NIE NIE NIE CO JEST ZE MNA NIE TAK?
-halo zyjesz?- dodal a ja podniosłam się i otrzepalam.
-tak przepraszam jestem troche nie wyspana- powiedziałam uśmiechając się.
-nie tylko ty haha. I przepraszam za to księżniczko na końcu zdania. Nie chciałem żebyś pomyślała że chcę cię przelecieć lub przyjaźnie sie z Tobą dla zakładu. Przep- nie dokończył bo mu przerwałam.
-nie przepraszaj. Nie bylam zła i nie pomyślałam żadnej rzeczy którą wymieniłeś. A teraz pospieszmy się bo jest za dziesięć ósma.- powiedziałam pokazującw stronę szkoły. Gdy weszliśmy do szkoły bylo 5 minut po dzwonku. Pobieglismy do swoich klas.
-przepraszam za spóźnienie- powiedziałam zdyszana.
-CO MASZ NA SWOJE WYTŁUMACZENIE?- krzyknęła moja znienawidzona nauczycielka McHuston.
-nie umiałam zasnąć w nocy więc obudziłam się późno- powiedzialam spokojnie.
-nie umiała zasnąć bo grała z Davem- dodał Tom a Toby kopnął go w noge. Uśmiechnęłam się do niego i usiadlam obok Marka.
-widziałem że całą noc byłaś na vc z Davem- powiedział Mark dziwnie się uśmiechając.

Time skip przerwa obiadowa

-Y/N Y/N Y/N- Uslyszalam wolającego Tobyego.
- co- odpowiedziałam zaspanym głosem.
-zasnęłaś na pierwszej lekcji a teraz skończyła się piąta i jest przerwa obiadowa- wytłumaczył mi Tom.
Pobieglismy do stolika, usiadłam obok Davida i zaczęłam rozmowę.
-Y/N jest 25 stopni a ty chodzisz w bluzie- zauważył Darryl.
-zimno mi i tyle- odpowiedziałam
-a czemu nic nie jesz?- Zapytał Clay.
-nie jestem głodna- powiedziałam zestresowana.
-jesz albo Cię karmie- Dave szepnal mi do ucha. Zaczęłam jeść, zjadłam coś pierwszy raz od 4 dni. Jestem z siebie dumna.

Pov Mark:
Zauważyłem że Y/N zaprzyjaznila się z Davem. Z zamyslen wyrwał mnie znajomy głos pewnego meskykanczyka.
-HOLA MI AMIGOSSSS- Krzyknął Alex.
-Przyszli- powiedział wkurzony, WKURWIONY Clay.
- MOZECIE MI ŁASKAWIE WYTŁUMACZYĆ CO NAGRANIE GDZIE BAWIĘ SIĘ Z MOIM KOTEM ROBI NA TIKTOKU?- Krzyknął a Nick, Karl i Alex zaczeli się śmiać.
-Właśnie miałam zapytać. Kto to Sapnap, Badboyhalo, Skeppy, Quackity, Dream i Ranboo? Sensie wiem że to ktoś z was ale nie wiem kto jest kim- zapytała Y/N.
- Ranboo to ja, Sapnap to Nick, BBH to Darryl, Skeppy to Zak, Quackity to Alex, a Dream to Clay- odpowiedziałem.

Pov Y/N:
Mark wytłumaczył mi kto jest kim. Przez głośniki szkolne zaczęła mówić coś pani McHuston.
-A WIEC KLASA 1C LICEUM I 3D GIMNAZJUM BEDA MIELI ŁĄCZONE 4 LEKCJE. OBY DWIE KLASY KOŃCZĄ NA 9 LEKCJI DLATEGO WAM ŁĄCZYMY BO JA NIE BEDE MUSIAŁA ZOSTAWAĆ DODATKOWĄ GODZINĘ W SZKOŁE- Zdenerwowal mnie jej głos.
-kto jest w 3D? Mam na kogos uważać?- zapytałam.
- spokojnie oprócz mnie, Willa i Georga nie musisz się nikogo obawiać- odpowiedział mi Dave z uśmieszkiem.
Przerwa obiadowa się skończyła i poszliśmy do klasy. Tom usiadł z Willem bo z tego co wiem dosyć mocno się przyjaznili. George powiedział żechcę siedzieć sam a Mark chciał siedzieć z Tobym. Ja usiadłam z Davem.
Na pierwszej lekcji Will połamal krzeslo Tommyemu. Na drugiej rysowalam z Davem, na trzeciej znecalismy sie na gogyim, a na czwartej gadalismy. McHuston była bardzo zła ale nawet nas nie pilnowala.
-mogę wpaść do ciebie? Moich rodzicow nie ma a zapomniałem kluczy- spytał mnie Dave.
-jasne- odpowiedziałam zapominając o moich problemach w domu i zakrwawionym pokoju po cięciu się.
Weszliśmy do domu i zanim moja Matka podeszła do drzwi żeby mnie oryczec bo znowu piła krzyknęłam
-MAM GOŚCI IDZIEMY SIĘ UCZYĆ- Dave nie wiedział o co chodzi a ja zaprowadziłam go do mojego pokoju.

971 słów mam nadzieje że się podoba
TikTok: Volciaa

Moi znajomi... Techno X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz