Hanako x Reader || "Niemożliwe.."

1.16

⚠️UWAGA CRINGE ALERT⚠️

Ważna notka na dole heh

><><><><><><><><><><><><><><><><

Po chwili ciszy dziewczyna odezwała sie.

-No więc.. Jak umarłam to już wiesz, teraz pora abyś się dowiedział jak przeżyłam..

☁️☁️☁️ *powiedzmy że to jest jak w np bajkach oni pokazują co myślą jak się działo XD*

Gdy spadałam zaczęło mi się robić ciemno przed oczami, potem straciłam przytomność i świadomość. Obudziłam sie w jakimś białym pomieszczeniu..

Myśleliście że to szpital?

Nie tym razem lol 🙄

I zobaczyłam całą biała postać która zaczęła do mnie mówić ale ja ledwo słyszałam.

-chcesz nadal żyć? - pokiwałam.

-aj rozumiem.. A powiedz mi.. Dlaczego nadal chcesz żyć?

I teraz sama zadałam sobie to pytanie.. Niby nie mam rodziców ani zbyt szczęśliwego życia ale jednak coś mnie trzyma..

-ja.. Sama nie wiem ale coś mnie trzyma..

-wiem o czym myślisz i doskonale cie rozumiem.. Miłość, prawda? Ahh i to prawdziwa!

Miłość..? Czyli- zakochałam sie w Hanako?! Niemożliwe..

-tak myśle..

-ohh miłość jest taka piękna! Właśnie zapomniałam, nie traćmy czasu i trzeba cie znowu ożywić!

Chwila, ona naprawde chce przywrócić mnie do życia?!

Nie zdążyłam nic odpowiedziec tylko znowu zobaczylam ciemność.

*dziękuję.. *

Nagle poczułam silne bóle głowy i obudziłam się przed szkołą.

☁️☁️☁️ *koniec tego pov czy coś XD*

-Czyli zostałaś ożywiona przez- miłość..?

-Tak Amane, ja..

><><><><><><><><><><><><><><><><

Najpierw chce przeprosić za to że nie ma rozdziałów ale po prostu nie mam weny i pomysłów więc dlatego ten rozdział jest cringowy.

I zastanawiam się czy nie zawiesić tej książki.

No jeszcze raz przepraszam, miłego dnia <3