Witam w następnej części, mam nadzieję się spodoba!
><><><><><><><><><><><><><><><><
Pov. [t/i]-Amane, ja.. Uświadomiłam sobie ze jestem naprawde zakochana..
-Oh naprawdę..? To cieszę się! A mogę wiedzieć w kim? Wiesz jesteśmy przyjaciółmi i w ogóle haha.. - powiedział szybko z bladym uśmiechem.
-W tobie, gluptasie! - powiedzialam lekko powstrzymując śmiech.
-Czekaj, na serio? - odpowiedział zdziwiony.
-No jasne! Tylko teraz pytanie, czy.. Odwzajemniasz moje uczucia..?
-Jeszcze się pytasz?! No pewnie, już od dłuższego czasu coś do ciebie czułem! - po chwili uświadomił sobie co wlasnie powiedział - znaczy eee No wcale nie mialem tego na mysli - powiedział zakrywajac twarz rękami.
Po dłuższej chwili gdy nikt się nie odzywał spojrzał na [t/i], która ledwo próbowała powstrzymać śmiech.
-No co?
-Nic, w każdym bądź razie ciesze się - odpowiedziałam lekko uśmiechając się
-Ja tez! A to znaczy że um.. Jesteśmy razem?
-No chyba tak..?
Chwilę była niezręczna cisza, która została przerwana przez nieznajome pukanie do drzwi.
-Zapraszałeś kogoś?
-Nie, nie mam pojęcia kto to.
Amane wstał kierując się w stronę drzwi, a ja kończyłam pić swoją (ulubiony smak herbaty) herbate.
Po chwili usłyszałam głośny głos Amane.
-Co ty tutaj robisz?!
-Amane!! Nie bylo cie na lekcjach i sie martwiłam.. - powiedziała nieśmiało Yuki po czym rzuciła mu się na szyję.
-Nie dotykaj mnie! Nic się nie stało, musiałem koniecznie wyjść ze szkoły. - odpowiedział szybko zrzucając blond włosą dziewczynę .
-Ale-! - przerwała po chwili zauważając mnie na kanapie ze zdziwiona twarzą.
-A kim ty jesteś?! - wrzasnęła podchodząc do mnie ze wściekłą miną.
Mialam coś odpowiedzieć ale Amane mi przerwał.
-To moja dziewczyna, a ty masz stąd natychmiast wyjść!
Spojrzała na niego z wrytą twarzą.
-Dziewczyna?! Pożałujesz tego svko! - wyszła trzaskając drzwiami.
-Co to było..? - w końcu się odezwałam nie czając co się właśnie stało.
-Ehh, to Yuki, tak zwany "szkolny fejm". Przylizuje się do mnie za każdym razem w szkole.. - odpowiedział zirytowany.
-Rozumiem..
<time skip - wieczór>
Pov. narrator 3 osobowy
Wybiła godzina 23, właśnie leciały napisy końcowe [nazwa jakiegoś filmu]. [t/i] lezala oparta o ramię Amane juz trochę przysypiając.
-Może pojdziemy już spać? - odezwał się chłopak.
-Dobry pomysł, jestem już śpiąca.
Po tych słowach dziewczyna wstała i skierowała się do łazienki w celu przebrania się.
*kurcze, zapomnialam ze nie mam nic ze sobą*
-Wszystko w porządku? - odezwał się głos zza drzwi.
CZYTASZ
Hanako x Reader || "Niemożliwe.."
RomanceMało tego jest więc no hehe.. Przepraszam za wszystkie błędy itp. Miłego czytania!