- Dobrze, to robimy tak. Katsuki poprowadzi auto numer 1 w którym będę ja, Deku i Kirishima. A cała reszta do drugiego auta
- Denki, zachowujesz się jakbyś ty tu decydował.. - powiedział Kacchan z lekkim uśmiechem. Wszyscy byliśmy zmęczeni oprócz Denkiego.
- Bo ja organizuje wyjazd więc pozwólcie mi że ja będę decydował póki co. Musimy jeszcze ustalić kilka rzeczy - Denki ustalał jeszcze gdzie jedziemy, powiedział Minie gdzie ma jechać bo to ona prowadziła drugie auto, i ustaliliśmy że podczas jazdy będą dwie zmiany kierowcy. Potem tylko wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy. Kacchan kierował jako pierwszy, ja siedziałem obok niego, a za nami Denki i Kirishima.
***
- Kacchan.. - mruknął Denki.
- Co?
- Bo ja muszę siku...
- Kurwa, przed chwilą pytałem gdy ktoś idzie a ty jako jedyny zostałeś!
- Bo wtedy mi się nie chciało!
- Teraz się nie zatrzymam, do kolejnej stacji musisz wytrzymać
- A za ile będzie?
- Za 30 minut
- O boże!.. - zaśmiałem się, po czym zobaczyłem że od strony Kacchana dogania nas auto w którym prowadzi Mina. Obaj otworzyli okna.
- Co tak wolno? - zaśmiała się.
- Wolno powiadasz? - Kacchan przyśpieszył - Widzimy się później! - pojechaliśmy dalej, zostawiając ich w tyle. Kacchan wziął łyka energetyka.
- Ile ty tego już wypiłeś? - zapytałem.
- 3 puszki, czemu?
- To już więcej dzisiaj nie wypijesz - zabrałem mu, i sam zacząłem pić.
- No weź! Ja muszę przetrwać jadąc tyle czasu
- Dasz sobie radę - uśmiechnąłem się a on przewrócił oczami.
- Stacja! Zatrzymaj się! - Kacchan zjechał na bok, a Denki wybiegł z prędkością światła. Kirishima poszedł za nim. Po kilku sekundach przyjechało drugie auto, z którego wszystkie dziewczyny wybiegły do łazienki.
- Zastanawiałam się czy nie powinniśmy powiedzieć tego też Eijiro - odezwał się Kacchan.
- A czemu?
- To w końcu mój najlepszy przyjaciel.. Zresztą Denki wie, to czemu Kirishima miałby nie wiedzieć?
- Jeżeli tak chcesz, to okej - uśmiechnąłem się.
- Dziękuję
- Za co dziękujesz? - zapytał Kirishima wchodząc do samochodu.
- E... Wiesz... Jest coś co chce ci powiedzieć...
- Słucham, o co chodzi?
- Więc... Ja i Deku no... Jesteśmy razem - przez chwilę trwała cisza.
- W porządku - uśmiechnął się.
- Tylko nikomu nie mów, jasne? Wiesz tylko ty i Denki - kiwnął głową.
- Gratulacje i szczęścia, i spokojnie nikt się niczego ode mnie nie dowie - podziękowaliśmy i czekaliśmy na Denkiego.
- Jestem - wszedł do auta, i pojechaliśmy dalej.
***
Minęło już trochę czasu, i Kirishima zamienił się z Kacchanem. Ja siedziałem razem z nim z tyłu a Denki usiadł z przodu. Puściliśmy sobie muzykę, którą Denki śpiewał na cały głos.
- Oh, I'll be fucked up if you can't be right here! I do the same thing I told you that I never would, I told you I'd change, even when I knew I never could! (STAY - Justin Bieber i The Kid Laroi)
- Ileż można.. - mruknął Kacchan.
- Lubię tą piosenkę!
- Trudno nie zauważyć - zaśmiałem się.
- Już jesteśmy
- Nareszcie, nogi mnie bolą..
- A mnie dupa od tego siedzenia
- Denki!
- No co? - wysiedliśmy z auta, i zaczęliśmy wypakowywać walizki z bagażnika. Podczas robienia tego przyjechało drugie auto.
- Nareszcie... - wzdychnęła Ochako wychodząc z samochodu.
- Dobrze tak więc teraz dobierzemy sobie pokoje-
- My mamy razem! - wypaliły jednocześnie Tsuyu i Ochako. Byłem nieco zdziwiony że nie chce ze mną lub Kacchanem, ale to lepiej.
- Okej, to ja mam z Shinsou - uśmiechnęli się do siebie.
- Chodź - Kacchan pociągnął mnie do hotelu, a wszyscy poszli za nami. Denki wszystko załatwił, po czym dał nam kluczyki.
Z Kacchanem weszliśmy do swojego pokoju, i zaczęliśmy się rozpakowywać. Podzieliliśmy szafę na moją stronę, oraz jego. Poszedłem także do łazienki, do której był dostęp z naszego pokoju i tam także poukładałem swoje rzeczy. Gdy już wszystko rozpakowałem, opadłem na łóżko zmęczony podróżą. Bezczynnie wpatrywałem się w sufit, i nawet nie zauważyłem kiedy oczy same zaczęły mi się zamykać. I zasnąłem.

CZYTASZ
W ciągu nocy || Bakudeku
FanfictionPrzyjaciółka Izuku, mianowicie Uraraka zakochała się w pewnym blondynie z naszej klasy. Nie widziała jednak, że ten blondyn zakochany jest w kimś innym. Czy z wzajemnością? Przekonacie się w tej książce ! sceny 18+, przekleństwa, możliwość zachodz...