Julita poszła się umyć a ja poszedłem zrobić śniadanie dla wszystkich. Kiedy skończyłem Maciek był już na dole ale Julity nie było więc poszedłem do niej ma górę.
- Ej Misiek co sie dzieje? - powiedziałem przytulając Julitę.
- Nic, nic.
- Na pewno?
- Tak.
- Okej. Chodź na śniadanie.
- Dobrze.
Więc razem zeszliśmy na śniadanie ale Maciek musiał coś odwalić.
- O idzie moja zakochana para.
- A wpierdol chcesz.
- A Julita jak zareaguje?
- Sama nie wiem.
- A mam jeszcze jedno pytanie.
- Jakie?
- Podoba Ci się Patryk?
- Co-😳
Musiałem się na nią spojrzeć wyczekująco. Widziałem też jak się zarumieniła. Czyli możliwe że jej się podobam. Nie no gdzie... Patryk o czym ty myślisz przecierz ona ma dopiero 16 lat a ty masz 21!
- To jak? - Maciek chyba nie wytrzyma jak nie otrzyma odpowiedzi.
- No może troszeczkę...
- Ha! Wiedziałem!
- Dobra możemy jeść?
- Okej...
Zdenerwował mnie tym pytaniem. Więc po śniadaniu jak Julita poszła do pokoju poprosiłem Maćka żeby więcej nie zadawał jej takich pytań.Pov Julita
Kiedy poszłam do pokoju chciałam napisać do Wery o tym co się dzisiaj stało. Ale w tym momencie...
_________________________________________
179 słów 😎👊
Przepraszam że dzisiaj takke krótkie ale nie mam weny i mam trochę zły humor. Ale mam nadzieję że się pdoba 😘
CZYTASZ
~Nigdy Nie Przestanę Cię Kochać~ Patryk Skóbel, Maciej Rembowiecki
Historia CortaW opowieści mogą wystąpić sceny 18+