Poszedłem z powrotem do Julity i ją przytuliłem. Ona od razu odwzajemniła uścisk i zaczeła płakać. Po chwili przyszedł do nas Maciek.
- Ej wszystko dobrze?
- Tak...
- A tak w ogóle to co się stało wcześniej?
- Klaudia próbowała mnie zgwałcić...
- O kurde. Współczuję.
- Dzięki...
- To ja już idę nie będę wam przeszkadzać.
Kiedy Maciek poszedł położyłem rękę na włosach Julity i gładziłem delikatnie jej głowę powtarzając żeby już się nie bała bo już wszystko jest okej itp.
Pov Julita
Byłam przerażona tą sytuacją. Nie wiedziałam co się wokół mnie dzieje. Patryk posadził mnie na sobie i przytulił położył rękę na mojej głowie i zaczął ją lekko gładzić i powtarzać w kółko że już wszystko dobrze itp. Po chwili zasnęłam w objęciach Patryka.
Time Skip
RanoObudziłam się rano przytulana przez jakąś osobę od tyłu. Oczywiście był to Patryk. Lekko podniosłam jego rękę i wydostałam się z jego uścisku. Poszłam do łazienki się ogarnąć wzięłam również że sobą ciuchy i bieliznę. Ubrałam się mniej więcej tak:
Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie śniadanie. Kiedy robiłam sobie jedzenie ktoś przytulił mnie od tyłu.
- I jak się spało misiek?
- Nawet dobrze.
- Mam dla ciebie małą niespodziankę ale to wieczorem.
- A powiesz jaka?
- Jakbym powiedział to nie było by to niespodzianką.
Odwrucilam się do niego przodem. Prawie stykaliśmy się ustami. Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy. Po chwili Patryk złączył nasze usta w namiętnym ale delikatnym pocałunku. Podniósł mnie a ja owinęłam nogi wokół jego bioder. Patryk nie przestawał mnie całować. Przybliżył mnie do siebie tak blisko że z każdym ruchem ocierał się o moje miejsce intymne. (nie ma zboczeńczuchy) Po chwili przerwałam pocałunek i poprosiłam Patryka żeby odstawił mnie na miejsce i tak uczynił.
Time Skip
Wieczór
(tak wiem jestem leniwa)- Julita zaraz wychodzimy.
- Już?
- Tak już 😐
- Okej.
Pół godziny później wyszliśmy z domu i wsiedliśmy do auta. Jechaliśmy tak chyba z 10 minut i byliśmy na miejscu. I zobaczyłam takie coś
- P-patryk nie musiałeś...
- Chciałem Ci wynagrodzić to co stało się wczoraj dlatego to zrobiłem.
- Dziękuję.
Przytuliłam się do Patryka.
Time Skip
30 minut późniejRazem z Patrykiem jedliśmy kiełbaski z ogniska. W pewnej chwili spojrzałam się na Patryka a on wykorzystał sytuację i wbił się w moje usta. Kiedy przestał wzięłam jego kiełbasę i ją ugryzłam.
- Ej to moja kiełbasa.
- Chcesz ją? To sobie weź.
Pokazałam mu kiełbasę którą trzymałam w buzi. Patryk uśmiechnął się tylko tym swoim uśmiechem pedofila i zaczął mnie całować. Całowaliśmy się chyba z 10 minut gdy nagle usłyszeliśmy czyiś głos nad nami.
- Dobrze się bawicie?!
To był mój tata...
_________________________________________
424 słowa 😎👊
Mam nadzieję że się podoba🥰
CZYTASZ
~Nigdy Nie Przestanę Cię Kochać~ Patryk Skóbel, Maciej Rembowiecki
Short StoryW opowieści mogą wystąpić sceny 18+