Żółta Róża i Różowy Tulipan//Toga x Uraraka//Togaraka//TogaOchako//

8.

Ochako pov.
Mineły już dwa tygodnie od mojej zgody przez te dwa tygodnie za wiele nie dostawaliśmy oboje zleceń raz musiałam zagadać Deku żeby Denki mógł wykraść jego notatki o bohaterach. Po chuja Izuku to zapisuje?
Aktualnie All might coś pierdolił ale nie słuchałam myślałam o tym ile cudownych rzeczy robiłam z Togą przez te dwa tygodnie.
✨Retrospektion✨
Toga-Ochako biegnij!!!
Ochako- C-co? O rzesz ja pierdole!- zaczęłam biec za togą- coś ty zrobiła! Kto to kurwa jest!
Toga- Hah. Osoba której nie powinnam zajebać ziemniaków.- kurwa ja spierdalam tylko po to żeby uratować ziemniaki!?
✨Retrospektion2✨
Leżałam sobie razem z Togą na łące. Ja się chyba zakochałam(No kto by się kurwa spodziewał? Miłoś w tej książce?)Leżałam sobie na jej brzuchu. Jest taka ciepłaaaaa... co ona robi?
Ochako- Toga co ty robisz?-rzuciła we mnie trawą- Ej!- użyłam quirku i ją uniosłam.
Toga- Ochako-San puść mnie! Proszę?-Ahh jak można nie zrobić czegoś o co prosi cię takie słodkie stworzenie jak Toga? Po prostu się nie da! Puściłam ją.
Toga- Arigato Ochako-uśmiechnęła się pokazując swoje małe kły. Halo 112? Chyba dostaje cukrzycy.
✨Retrospektion3 każdemu się spodoba✨
Siedziałam z Togą w jej pokoju i gadałyśmy była sobota. Postanowiłam że powiem jej że się w niej zakochałam. Nie będę przedłużać tak jak z Izuku bo nie chcę jej stracić.
Ochako-Ej Togiś bo muszę ci coś powiedzieć- spuściłam głowę.
Toga- Tako Ochako-San?
Ochako- Bo wiesz... Strasznie mi się podobasz!Rozumiem jeżeli ja tobie nie... już raz dostałam kosza.-ostatnie zdanie powiedziałam ciszej.
Toga- Powiem tak Ochako- spojrzała na mnie z pogardą... Ale ta pogarda była udawana bo po chwili się uśmiechnęła i na mnie rzuciła- Zrobiłaś mi dzień! Od tej pory już nie jestem singielką! I mam przy sobie osobę którym kocham!- byłam bardzo zdziwiona ale za razem szczęśliwa. Po chwili toga ze mnie zeszła, i chciała mnie pocałować, a ja ją, ale jak to bywa ktoś musiał zepsuć moment.
Denki- Hej ja tu tylko na chwilę, Kurogiri woła na kolacje i- I Denki yurista mood on- O a co tu się dzieje?-zrobił lenny face.
Ochako- Kaminari wyjazd!
Denki- dobra już dobra idę, ale mam na dzieje że nasze gołąbki przyjdą na kolacje.- i zamknął drzwi.
✨Koniec cudownych Retrospekcji✨
Ahh kocham moją dziewczynę i naszego yuriste. Po chwili zadzwonił dzwonek więc wyszedłam i chciałam iść w stronę akademika ale...
Bakugou- Ej Pyza! Pamiętasz jak szłaś do tej przyjaciółki? Mina się pyta czy chcesz iść z Bakusquadem i z tom twoją przyjaciółeczkom do parku.
Ochako-Wiesz co ja nie zbyt mam ochotę...
Bakugou-Ładowara i Żaba też idą.
Ochako- Dobra!A kiedy?
Bakugou- Za godzinę pod akademikiem.-poszedł sobie. No dobra to czas zadzwonić do mojej dziewczyny.
Ochako- Hej mój kanibalu czy chciała byś pójść do parku z Bakusquadem i Tsu oraz oczywiście ze mną?
Toga- Pewnie Pyzo tylko znajdę odpowiednią fiolkę krwi i już idę.
Ochako- dobra to poczekaj pod szkołom masz na to godzinę więc nie musisz się śpieszyć, Pa pa.
No to tak za godzinę idziemy do parku. Muszę się iść przebrać.
Kiedy byłam w akademiku i szykowałam się do wyjścia ktoś zapukał do moich drzwi.
Iida- Ochako to ja Iida jakaś dziewczyna stoki pod szkołą i na ciebie czeka.
Ochako- dobra już idę!
Przecież mówiłam że ma godzinę, a nie wróć już minęła godzina. Wyszłam z pokoju już przebrana w normalne ciuchy. Pod akademikiem był już Bakusquad i Tsu. Poszliśmy wszyscy pod bramę szkoły tam stała Toga pod przebraniem. No nie powiem ładnie tak wygląda. Miała ona różową skórę, oczy podobne do Miny tylko że zamiast żółte były różowe. Miała również różowe włosy spięte w dwie krótkie kitki.
Toga- Hej Ochako! Cześć Inne osoby których nie znam! Miło mi was poznać jestem Yuki Nanami. Dziewczyna Uraraki- Iiii spaliłam buraka.
Mina- Uuuu dziewczyna powiadasz? Uraraka czemu nam nie mówiłaś że masz dziewczynę?
Ochako- Huh No widzisz jakoś nie było okazji. Hah.
I tak oto ruszyliśmy do parku, ten dzień był cudowny ciekawe co przyniesie nam przyszłość ( ⚠️Spoiler Alert⚠️ Uwaga Ochako przygotuj się bo to cię zadziwi. N-I-C-D-O-B-R-E-G-O dlatego właśnie zmieniłam tytuł)