Prolog

88 4 1
                                    

Mały pokoik. Łóżko, szafa i biurko. 

Na łóżku spał młody chłopak.

 Wieś, co było widać, gdyż nie miał flagi.Spał rozwalony na łóżku, do póki nie zadzwonił budzik.

 Chłopak zerwał się.Szeroko uśmiechnięty, ubrał się i wybiegł z pokoju. 

Zatrzymał się przed drzwiami pokoju obok. 

- Macia! - zapukał - Macia, wstawaj! Macia! 

Odpowiedzi nie było.

 - Macia? Hej, Macia! 

Postanowił wejść do środka. Otworzył drzwi i zamarł. 

- Macia...? 

Pokój był pusty. Nie było w nim nic. 

- T-Tyczyn! TYCZYN! 

Wybiegł z pokoju i pobiegł do biura.

 - TYCZYN! 

- Tak? - miasto, jednocześnie gmina, spojrzała na niego. 

- Gdzie jest Matysówka?! 

- Nie wiesz? Została przyłączona do Rzeszowa 

- C-co?! 

- To co słyszysz. A teraz wyjdź bo muszę skończyć wypełniać dokumenty 

Chłopak wyszedł.Był w szoku. 

Dlaczego? 

Dlaczego dlaczego dlaczego dlaczego?! 

DLACZEGO?!


Hallo!

Ta książka będzie długa

Bardzo

Z moim kolegą mamy w cholere pomysłów XD

A początek będzie pisany na podstawie rp ^^"

~uMbRi

C 2019 | CityHumans | Hermanowa x StarachowiceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz