Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Zamówienie dla Shirayukii-hime od początku związku do narzeczeństwa ^^
Uwaga! Spoilery do Bloody Halloween Arc i wydarzeń zaraz po nim (ogólnie cały 1 sezon anime).
⇾ Gdy poznałaś Chifuyu, zupełnie nie spodziewałaś się, że w ogóle będziesz go tolerować, o przyjaźni nie wspominając. Był chodzącym postrachem szkoły. Słyszałaś różne plotki i sama doświadczyłaś kilku jego bójek. Jako senpai poczuwałaś się do tego by go ganić oraz informować nauczycieli. Byłaś rok starsza, ale dla niego nie miało to żadnego znaczenia. Nie słuchał i robił swoje. Mimo tego, gdzieś tam po cichu zyskałaś tym jego respekt, bo nikt inny nawet nie próbował mu przeszkadzać.
⇾ Przyjaźniłaś się z Bajim, bo wydawał się miły i spokojny. Dopiero, gdy pomógł Matsuno rozprawić się z gangiem, odkryłaś prawdę. Miał zupełnie inną osobowość. Natknęłaś się na walczący duet i okazało się, że nic nie jest tak, jak ci się wydawało.
Zabolało cię to, ale próbowałaś zgrywać pewną siebie i odejść. Niestety jakiś członek gangu złapał cię i chciał wykorzystać jako zakładnika. Zanim jednak mu się to udało, Chifuyu cię osłonił. Od tamtej pory wydaje ci się, że chłopaki zamienili się charakterami.
Zaoferowałaś, że pomożesz im dojść do ładu i zaprosiłaś do domu. Od tej chwili, tworzyliście nierozłączne trio. Twój młodszy brat, Souta, zafascynował się twoimi znajomymi. Często przypadkowo wpadał na was by się z nimi przywitać. Wymyślił, że w przyszłości chce zostać gangsterem...
⇾ Ubóstwiasz kota Matsuno. A Peke J ubóstwia ciebie. Zawsze przychodzi do ciebie pierwszej. Olewa nawet właściciela. Zwierzak kiedyś wpadł na pomysł, że jeśli się potkniesz w pobliżu Chifuyu, to może mieć dwóch ulubionych ludzi obok siebie. Od tamtej pory robi to cały czas.
⇾ Matsuno usłyszał, kiedyś o twoich kompleksach co do małych piersi. Było mu strasznie głupio. Szczególnie, że to była rozmowa z Bajim (nie ma zbyt dużo taktu) a on tylko podsłuchiwał przypadkiem. Kilka dni później zaczął komplementować twój wygląd, mając nadzieję, że przestanie cię to martwić.
⇾ Imponuje mu jak bardzo jesteś mądra i nie chodzi tu o wyniki w szkole. Widzi jak wykorzystujesz wiedzę w życiu codziennym. Uważa to za rzadkie i wyjątkowe.
⇾ Momentem zwrotnym w waszej relacji była śmierć Keisuke. Przeżyliście to bardzo mocno. Chifuyu jeszcze bardziej niż ty, bo był na miejscu. Jakiś czas po pogrzebie, doszliście do wniosku, że szkoda marnować życie, bo jest bardzo kruche. Siedzieliście na huśtawkach na placu zabaw. To właśnie tam pierwszy raz cię pocałował.
⇾ Jesteście dosyć przeciętną parą jak chodzi o randki jak i okazywanie sobie uczuć. Wszystko jest w sam raz i nieprzesadzone. Znajomi mówią wam, że bardzo naturalnie razem wypadacie na tle innych ludzi w związkach. Prawdopodobnie dlatego, że waszą relację uważacie za wyższą formę przyjaźni. Nie zmieniacie nic drastycznie, raczej stopniowo dokładacie.
⇾ Co nie znaczy, że Chifuyu odmówi sobie od czasu do czasu romantycznych gestów. Wspólny, spontaniczny wypad na motorze za miasto jest jednym z nich.
⇾ Rozumie twoją nieufność wobec nowopoznanych osób. Przez lata sam wyrobił ten nawyk. Szczególnie biorąc pod uwagę gang. Ostrożność nigdy nie zaszkodzi.
⇾ Zaręczyny miały miejsce, gdy Matsuno był już pewny swojej pozycji w Tokio Manji. Uważał, że chce być dla ciebie stabilnym oparciem (także materialnym) i dlatego czekał dosyć długo. Jeśli nie chcesz pracować i wolisz raczej siedzieć w domu, nie ma nic przeciwko temu. Nie mówi tego na głos, ale nawet by to preferował. Nie ze względu na to, że nie popiera pracujących kobiet, tylko z powodu bezpieczeństwa. Wciąż ma nadzieję dorwać Kisakiego i nie chce byś ucierpiała.
⇾ Jeszcze nie rozmawiacie o ślubie. Obiecał, że wróci do tematu, gdy załatwi pewne sprawy. Domyśliłaś się, że chodzi o zemstę za Bajiego. Powiedziałaś mu, że rozumiesz i go popierasz. Dbasz o bliskie osoby a jemu potrzebne jest doprowadzenie sprawy do końca. Sama też wciąż czujesz żal.
⇾ Aktualnie twój narzeczony wyszedł na zebranie zarządu. Nie odbiera telefonu. Dosyć długo nie wraca i zaczynasz się martwić. Jeśli nie przyjedzie do wieczora, sama udasz się do budynku.
