Zamówienie dla ClearRoar
Jesteś, a właściwie byłaś jedną z kontrahentek Sebastiana
~*~
Demon na twoich usługach miał nieco inne imię, jednak to pomińmy
~*~
Czemu zawarłaś z nim pakt? Cóż... byłaś szlachcianką, a jak w wielu rodzinach szlacheckich rodzice niemalże nie poświęcali ci uwagi. Musiałaś być więc naprawdę zdesperowana, że wezwałaś demona
~*~
Po udanym przyzwaniu demona (kogo duszę poświęciłaś zostawiam twojej wyobraźni, nie będę bawić się w mordercę) ustaliliście warunki paktu. Jak na swój wiek byłaś rozsądna, więc przyjęłaś niemal takie same warunki, jak w późniejszych czasach Ciel
~*~
Wasza relacja dosyć szybko się rozwijała, oczywiście na korzyść demona. Z kontrahentów poszliście w przyjaciół, a następnie zostaliście kochankami
~*~
Degradacja, zabawa w ciepło-zimno, gorący wosk na twoim ciele - to tylko niektóre z rzeczy, które Sebastian potrafi ci zafundować podczas stosunku. Z każdej sytuacji jednak wychodzisz w pełni usatysfakcjonowana
~*~
Demon nie patrzy na ciebie pod względem romantycznych uczuć. Interesuje go jedynie twoja dusza. Czysta, a jednocześnie przepełniona rozpaczą i żalem.
Idealny posiłek dla niego~*~
Dzięki służbie u ciebie podszkolił się jako kucharz i piekielnie dobry kamerdyner
~*~
Gdy widzi, jak inny człowiek (lub istota nadprzyrodzona, znaczenia to nie ma) próbuje mu cię odebrać, szybko posyła takiego delikwenta do piachu
~*~
- Panienko [Reader], pora wstać.
Leniwie otworzyłaś oczy, mrucząc cicho. Zasłony były już rozsunięte, a w twoim polu widzenia pojawił się Sebastian.
Uśmiechnęłaś się.
- Witaj mój drogi. - podniosłaś się do siadu, a czerwonooki poprawił twoje [kolor] włosy.
- Jak zawsze wyglądasz cudownie. - stwierdził.
Tak samo twoja dusza, jak najlepsze wino dojrzewała z każdym dniem~*~
Nie jest to mężczyzna z wielkim libido. Gdy poczujesz potrzebę bliskości, on ci ją zapewni
~*~
Twoją duszę zabrał podczas jednego ze stosunków. Leżałaś pod nim, a on cię pocałował.
Nie wiedziałaś, że ten pocałunek będzie waszym ostatnim~*~
Dla demona nie jest zbrodnią zabawianie się ciałem kontrahenta. Dlatego też robił to, puki się nie znudził
~*~
Od tamtego kontaktu nosi przy sobie niewielki pukiel twoich włosów.
Jako pamiątkę czasów, gdy znalazł odpowiednią duszę~*~
Czy żałuje, że tak szybko zakończył twoje życie?
Trochę~*~
Nic dziwnego, że lata potem odpowiedział na wezwanie Ciela. Jak się okazuje nie daleko pada jabłko od jabłoni
~*~
Nosiłaś nazwisko Phantomhive. Twój brat był pradziadkiem późniejszego kontrahenta Sebastiana
~*~
"Panienko, już pora na nas. Wiem, iż się obawiasz, że jest niebezpiecznie, jednak nie martw się.
Obronię cię przed każdym"
CZYTASZ
As your Yandere || Zamówienia Zamknięte
Fanfiction**KSIĄŻKA ZAWIESZONA DO ODWOŁANIA!** Możesz próbować zwiać Możesz próbować się chować Możesz płakać i błagać o litość .... Ale przed uczuciem nie zdołasz uciec