„Mój zazdrośnik"

XI

MIA POV'S

Widzę często dziwne zachowanie Luki. Tak jak by był wściekły, zazdrosny, i obojętny? Nawet nie pyta się czy pójdziemy po szkole na pizzę. Martwię się o niego.

LOUIS POV'S

Kurde ten frajer Luka przyłapał mnie na całowaniu się w łazience. Pozostaje się modlić żeby nie powiedział o tym Mii. Zależy mi na niej, w tamtej szkole  byłem totalnym bad boyem i zdradzałem dziewczyny po kolei, ale jednak miałem tą dziewczynę, ale szkoda gadać ona też mnie zdradzała z kim popadnie. Mia jest delikatna, ładna, mądra, ma piękny uśmiech i nie chce jej wykorzystać, ale jak z tą laską w kiblu to było losowe wkurzyłem się bo dostałem uwagę no i tak wyszło. Muszę ją chronić żeby nikt mi jej nie odbił. Trochę egoistyczne podejście, ale taki jestem jak na czymś mi zależy. Czuje, że Mia mnie zmieniła na lepsze, jak byłem przy niej to ja Louis Barson zacząłem się jąkać!? Jąkać przy dziewczynie.

Chciałbym po prosić ją o chodzenie, ale boje się odrzucenia.

Kurwa czego się tak boje przecież jestem Louis Barson typowy podrywacz i liczy się tylko przelecieć i zostawić. Co ty zrobiłaś ze mną dziewczyno?

...

MIA POV'S

Chodzę sobie po szkolnym korytarzu z Luką i rozmawiamy o różnych tematach.

-Luka powiedz mi szczerze

-tobie zawsze powiem szczerze

Uśmiechnęłam się na to zdanie bo wiem, że to czysta prawda

-no to dobra - nie wiem czemu, ale zaczęłam się stresować - czy tobie nie przeszkadza to, że spotykam się z Lou? No bo wiesz jesteś dla mnie bardzo ważny i nie chciałabym żebyś ty się czuł jakoś no wiesz - powiedziałam to z wielkim zakłopotaniem.

-nie no na luzie jak ty będziesz szczęśliwa to ja też - uśmiechną się ale widziałam coś co mnie zaniepokoiło.

LUKA POV'S

Kurwa wiedziałem.

Wiedziałem

Zapóźno. Zauroczyła się w tym dupku a ja nic nie mogę z tym zrobić.