-AAA! Kamil?! Co ty tu robisz..?
-Chciałem się tylko zapytać gdzie jest Kacper... z resztą czemu ty się właśnie mästurbujesz wibratorem? Nie jesteś za młoda?
-Kamil... nie próbowałeś a się wypowiadasz..
-Co?! O czym ty do mnie mówisz?! Matka się dowie.
-Niee! Kamil nie! błagam cie!
-Czemu? Teraz ci wstyd? Ha ha bardzo dobrze.
- Kamil nie rób tego ona mi przeszuka telefon bo przecież to na pewno „przez internet" i jak zobaczy te pornosy to mnie zakatuje na śmierć..
-Możesz coś dla mnie zrobić?
-Jasne wszystko tylko jej nie mów
-Zrób mi loda.
-Słucham?
-Zrób mi loda.
-Kamil czy ty się słyszysz? jesteś moim bratem. RODZONYM BRATEM.
-No i co z tego? Zrób lodzika bo mamusia sie dowie słoneczko. A tego chyba nie chcesz haha
-Za jakie grzechy...
Iza zdjęła pasek ze spodni Kamila i powoli je obciągała na dół. Zobaczyła, że kutas Kamila stoi mu w bokserkach. Prawie się orzygała ale nie miała innego wyjścia.
-No ruchy ile mam czekać?- pyta Kamil
- No już... eh fuj- mówi Iza
- Jak jeszcze raz będziesz nażekać to będzie gorzej.
-Spokojnie... już nie będę.
Powoli ściągneła bokserki i zobaczyła tego wielkiego kutasa.
-Dobra to na 3..2..je-
-No liż!!
-już...nie panikuj
Zaczęła od lizania główki penisa i przeszła dalej. następnie zaczęła walić mu i połykać spermę
-Niezła jesteś haha
-ochyda!!
-Co ty powiedziałaś?!
-nic...
-To teraz patrz jak mówiłem tak zrobie.
Kamil złapał głowę Izy i ruszał nią w tę i we wtę
