Podświetlona scena, okrzyki tłumu fanów, akordy gitary, uderzenia bębnów i anielski głos. Kolejny koncert dobiegał końca. Semi stał na samym środku, z gitarą w ręku i mikrofonem postawionym przed nim.
- Given! Given! - krzyczeli fani.
Piosenka się zakończyła, w planie została jeszcze ostatnia lecz zanim ponowne brzmienie instrumentów zdążyło się pojawić, głos Semiego rozbrzmiał w wielkich głośnikach.
- Bardzo dziękujemy za przybycie na nasz koncert. Dzisiaj mija 10 rocznica ważnego wydarzenia.. Jak wiecie, nasz zespół nazywa się Given, ponieważ zaczęło się to wszystko od tego, że dostałem tą gitarę na urodziny. Dziś mija dziesięć lat odkąd ją dostałem - szaro-włosy spojrzał na instrument - a także śmierci bardzo ważnej dla mnie osoby. Ostatni utwór będzie moją pierwszą w życiu skomponowaną piosenką - Semi spojrzał w niebo - Pamiętasz jak ją ci zagrałem Shira? Tęsknię za tobą kochanie. - powiedział, a następnie brzmienie gitary rozpoczęło ostatnią piosenkę.
Fani patrzyli z wzruszeniem słuchając melodii jednak ich zaskoczenie wzrosło po rozpoczęciu śpiewanych słów przez głównego wokalistę. Przepełnione były bólem i tęsknotą. Semi zamknął oczy czując jakby znów cofnął się do czasu gdy śpiewał po raz pierwszy i ostatni dla swojego ukochanego. Uśmiech pojawił się na jego ustach widząc wyraźnie każdy szczegół jedynego i niepowtarzalnego Kenjiro Shirabu.
,,Widzisz Shira, minęło tyle lat, a ja dalej nie zapomniałem o tobie. Pamiętam każdy twój szczegół. Nie zniknąłeś tak jak pisałeś w liście. Dalej mam cię przy sobie " - powiedział w myślach, a brunet z wspomnienia, siedzący obok niego uśmiechnął się czule.
koniec

CZYTASZ
7 dni
ContoTo historia o Shirabu , zwykłym opryskliwym dla świata brunecie, który mimo że na takiego nie wygląda, zrobi wszystko dla swojego ukochanego, Semiego.