Chapter 8

9 2 0
                                    

💵Stark Family💵

Kicia:
Witam moją cudowną rodzinkę mam do was pytanie

Pajączek:
Mamy się bać?

Kicia:
Tak Peter masz się bać

Pajączek:
TATO LIAM MI GROZI

Wkurzacz:
Peter ona ci jeszcze nie grozi ogarnij się

Pajączek:
TATO HARLEY JEST NIE MIŁY DLA MNIE

Papier:
Czy wy możecie przestać pisać? Siedzę aktualnie na spotkaniu, na którym powinien być wasz tata nie ja

Kicia:
Wycisz powiadomienia

Wkurzacz:
No chyba, że nie umiesz tego zrobić

Papier:
Harley Stark

Wkurzacz:
Okay okay już będę grzeczny

Papier:
I dobrze a teraz żegnam was moje kochane dzieci

Papier is offline

Mr. Stank:
Czego chciałeś Peter?

Pajączek:
Czuje się zignorowany.....

Kicia:
Ja pierdole Stark nie dramatyzuj

Wkurzacz:
Do którego Starka mówisz?

Kicia:
Bro ja nie mówię ja piszę

Kicia:
I chodzi mi o tego małego konfidenta Petera

Pajączek:
NIE JESTEM KONFIDENTEM. TATO POWIEDZ JEJ COŚ

Mr. Stank:
Liam zostaw brata

Kicia:
Whatever, to mogę wam teraz zadać mega ważne pytanie?

Mr. Stank:
Możesz

Wkurzacz:
Okay dawaj

Pajączek:
Wolałbym abyś się nie pytała o nic

Kicia:
Zamknij się Peter

Kicia:
Więc panowie, który z was jebane kozaki zajebał mi OSTATNIĄ czekoladę z lodówki?

Wkurzacz:
TO BYŁ PETER

Pajączek:
ZAMKNIJ MORDE HARLEY

Kicia:
PETER STARK ŚMIECIU JAKIM PRAWEM ZJADŁEŚ MOJĄ OKRESOWĄ CZEKOLADĘ ZACHOWUJESZ SIĘ JAK ROGERS

Pajączek:
NIE PRAWDA

Kicia:
Nie podnoś na mnie czcionki chuju

Mr. Stank:
Liam nie wyzywaj brata

Kicia:
SHUT THE FUCK UP OLD MAN

Wkurzacz:
🍿🍿🍿🍿

Mr. Stank:
JAK TY MNIE NAZWAŁAŚ?

Kicia:
Czytać nie umiesz?

Mr. Stank:
.....

Kicia:
Też tak myślę. Peter lecisz mi do sklepu po czekoladę

Pajączek:
Nie?

Kicia:
T A K

Pajączek:
Sama sobie idź

Wkurzacz:
Liam poproś Jamesa żeby poszedł do sklepu

Kicia:
Zamknij dupe Harley nie z tobą rozmawiam 🙂

Wkurzacz:
Oh okay....

Kicia:
Peter rusz dupsko do sklepu

Pajączek:
Nie mów mi co mam robić

Zjebane Życie Dobermanów Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz