Po cichu zakradłam się do sklepu. Zerwałam jakiejś kobiecie czapkę z głowy. Pobiegłam w stronę działu kosmetyków. Umalowałam się testerami. Według Jowity wyglądałam jak stara baba. Wzięłam cyrkiel z półki i udałam się do kasy. Miałam dorosły głos, więc nikt nic nie podejrzewał. I wtedy go zobaczyłam. Wyglądał jak ideał, i te jego włosy... BYŁ CUDOWNY!
Zakochałam się. Ale kasjerka już nie. Wygoniła słodziaczka na zewnątrz. Piesek tylko skomlił po drodze.
Położyłam cyrkiel na kasie i zapłaciłam. Po wyjśću ze sklepu spytałam Jowitę, o co w tym wszystkim chodzi.
- Widzisz, po prostu moja mama tu pracuje, a ja jestem na wagarach bez jej wiedzy. Dlatego to ty musiałaś pójść, bo będzie mi potrzebny na matmę, a dokładniej na sprawdzian. Jak się nie zjawię , będzie 1. A zadanie z cyrklem jest na największą liczbę punktów.
- Skąd to wiesz?
- Mam swoje sposoby... A tu twoja zapłata i wracaj na lekcje!W szkole słychać było szum. Nauczyciele kłócili się z uczniami. Postanowiłam wmieszać się w dziki tłum. Nagle złapała mnie potężna ręka. Mianowicie ręka pani Zuzanny, zwanej Rtęcią.
- Uciekła z lekcji! A teraz już się nie wytłumaczy, bo każdy o tym wie!
-Ona nie uciekła, była w łazience, a z nosa kapała jej krew!
Był to pewny siebie głos. GŁOS JOWITY.
CZYTASZ
Nie Łatwo Być Celiną
ActionDziwne ale wciągające Celina, żywiołowa szesnastolatka, pewnego dnia ucieka ze szkoły. Nie wie, że te wagary obrócą jej życie o 360°.