2. Mały wypadek

1.9K 77 21
                                    

   Lekcje juz się zaczęły, a ja mażyłem tylko o tym aby iść spać. Mozolnie spadające płatki śniegu wprowadzały mnie w stan zamyślenia. Myślałem o wielu rzeczach, a to o moim życiu, a to o nauce, lecz w pewnym momencie zaczął strasznie boleć mnie brzuch. Zdziwiłem się ponieważ bóle brzucha miewam dzień przed, i dzień po ruji. Podniosłem szubko rękę i spytałem się Aizawy - mojego wychowawcy - czy mogę iść do łazienki. Ten tylko przytaknął zaspaną głową, i kontynuował lekcję.
   Wybiegłem czym prędzej z klasy, i troszkę stękając z bólu, dotarłem do łazienki. Skuliłem się w rogu i postanowiłem przeczekać aż ból minie.
   Po 15 minutach czułem się jeszcze gorzej, nie umiałem się ruszać, ani nawet odezwać. Leżałem na podłodze i modliłem się w duchu o przyjście kogoś.

Pov. Bakogu (Bakogu i Deku są w jednej klasie ~ dop. aut.)
   Ten pieprzony kujon nie wracał już do klasy pół godziny i powoli zaczynało mnie to wkurwiać, bo przecież coś mogło mu się stać. A jak ktoś go napadł, albo co gorsza zgwa- WTF BAKOGU TY GŁUPI IDIOTO PO CO PRZEJMUJESZ SIĘ TYM BROKUŁEM PRZECIEŻ TY SIĘ O NIKOGO NIE MARTWISZ. O nikogo, zero uczuć, dekiel sam sobie poradzi... prawda?
   Dobra kurwa minęło kolejne 5 minut, a deku dalej nigdzie nie ma. Zgłosiłem się i poszedłem do toalety. Miałem złe przeczucia, ale jeśli nic mu nie jest to ja będę jago największym koszmarem, przez następny miesiąc.
   Wszedłem do łazienki, a to co tam zastałem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. W rogu kąta leżała skulony, zielony, krzaczek. Miał on łzy w oczach i trzymał się za brzuch. Szybko podszedłem do niższego i zapytałem:
- Co ci się stało?
On nic nie powiedział, tylko wytarł rękawem resztki łez ze swoich dużych, zielonych oczek, CZEKAJ CO? O CZYM JA PIEPRZĘ? Dobra nie ważne, najważniejsze jest teraz zdrowie brokuła (ksywka od koloru włosów) wziąłem go na ręce w stylu panny młodej i wtedy poczułem przepiękny zapach. Były to owoce leśne pomieszane z kwiatami róż. Pod wpływem tego odezwała się moja wkurwiająca Alfa:
~Co tak cudnie pachnie?~
- Zamknij się nie mamy czasu, trzeba zanieść Izuku do pielęgniarki.
~Ale on pachnie tak cudnie, będzie tylko nasz, prawda~
- Wypierdalaj powiedziałem Ci już coś
~Przyznaj się, że go kochasz od bardzo dawna i zawsze chciałeś się z nim pieprzyć~
-...- zarumieniłem się. Ale czekaj, czy ja go kocham? Jeśli się kogoś kocha, to przecież nie prześladuje się go notorycznie przez pięć lat? Ale jednak to co mówiła moja Alfa, musi być prawdą, one znają się na wszystkim i wiedzą wszystko o danym człowieku. Ale jak ja mu to niby powiem: "Cześć Deku, wiem że prześladowałem cię,  biłem i mówiłem że jesteś śmieciem, ale to wszystko z tego powodu że cię kocham, a więc, czy będziesz moją Omegą?" żałosne.
   Zacząłem iść do przodu. Po chwili znalazłem się pod gabinetem pani Recovery, czyli szkolnej pielęgniarki. Delikatnie zapukałem, a po chwili usłyszałem ciche proszę.
   Gdy wszedłem do pomieszczenia, kobieta powiedziała żebym odłożył chłopaka na łóżku. Zrobiłem co kazała i zacząłem się przyglądać jej ruchom. Gdy ta zrobiła wszystkie niezbędne badania, dowiedziałem się, że mój Dekuś, ma dwa dni wcześniej ruję, i że najlepiej jeżeli ktoś bliski by się nim zajął. Słyszałem raz że mama Izuku wyjechała na dwa tygodnie do Niemiec, wiec postanowiłem zaoferować swoją pomoc.
   Dlaczego ja to robię? Nienawidzę go prawda? A może podświadomie go kocham. Ale kiedy to się stało? Nigdy nie przypuszczałbym że moja Alfa wybierze sobie za Omegę chłopaka, a już na pewno nie przypuszczałbym że tym chłopakiem ma będzie Izuku.
   Wszedłem do swojego domu, a że mieszkałem sam nie był większych problemów. Poszedłem na górę do sypialni i położyłem mojego krzaczka na łóżku. Wyglądał tak bezbronnie i słodko, że nie mogłem się oprzeć i pocałowałem go w głowę. Zanim się spostrzegłem co robię, Izuku się obudził i zobaczył cała akcję. Jedyne co powiedział wtedy było ciche, i zdeterminowane:
- Czy Alfa pomoże Omedze z problemem?




Witam ponownie, tak oto kończy się rozdział drugi, w następnym będzie ostro także warto czytać😏

Bakudeku Omegaverse 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz