3. Ruja cz.1 18+

2.4K 80 12
                                    

- Czy Alfa pomoże omedze z problemem?

Pov. Bakogu
Siedziałem przy jego łóżku i nie umiałem się ruszyć, byłem w szoku po usłyszeniu tych słów od Deku. Oczywiście wiedziałem że to bardzo niebezpieczne jak byśmy mieli posunąć się do przodu z naszą relacją w tym momencie, ponieważ mogłem stracić kontrolę i skrzywdzić moją kruszynkę. Wiem też od pani Recovery, że Omega podczas ruji nie zachowuje się naturalnie i że bardzo pragnie bliskości z Alfą. Byłem w kropce, a najgorsze było to, że Deku zaczął wytwarzać coraz więcej feromonów, przez co nie myślałem racjonalnie, a moja Alfa pieprzyła coś o tym że musimy spełniać zachcianki seksualne, kandydata na moją Omegę.
Coraz bardziej odpływałem w pięknym zapachu Izusia i jedyne o czym w tym momencie myślałem to jak by wyglądał podemną bez ubrań. Deku wyglądał teraz tak seksownie, jego włosy opadały na jego delikatną cerę, lekko zeszklone oczy niczym las, patrzały się na mnie, wyczekując odpowiedzi.
Nie mogłem tego w sobie dłużej trzymać i namiętnie pocałowałem chłopaka. Najwyraźniej spodobało mu się bo od razu rozszerzył wargi abym mógł mieć większy dostęp. Nasze języki walczyły o dominację, ale oczywiście ja wygrałem, bo to ja jestem najlepszy. Powoli zacząłem wchodzić na łóżko, ułożyłem się tak: moje ręce były oparte po dwóch stronach jego głowy, moje nogi miałem usytułowane przy jego biodrach. Po chwili całowania odkeiłem się od niego, aby złapać oddech. Wykorzystując okazję ułożyłem moje kolano przy jego "problemie", i zacząłem delikatnie pocierać. Dało się słyszeć ciche pomruki i jęki. Szczerze mówiąc bardzo mnie to podniecało, aż za bardzo. Powoli nie wytrzymywałem. Zacząłem zdejmować z brokuła po kolei bluzkę, spodnie i bokserki. Mogłem go zobaczyć w całej okazałości. Wyglądał jak jakiś Bóg, miał idealnie wyrzeźbione ciało, które tylko czekało na moje ręce. Nie przedłużając, rozebrałem się i chwyciłem jego kolegę powoli rozmasowywując. Usłyszałem że Izuś coś mówi więc pochyliłem się:
- Ka-ka-ahh-h k-accha-an?
- Tak?
- Cz-czy m-możesz-z za-zaczą-ć?
- Już się robi.
Zacząłem go całować. Na początku szyja, a później zjeżdżałem w dół tworząc malinki. Gdy dostałem się do wewnętrznej części ud wsadziłem w niego jeden palec. Zacząłem nim powoli poruszać, po chwili dodałem jeszcze dwa i odczekałem chwilkę żeby mógł się przyzwyczaić. Wieczne jęki które mnie nakręcały, coraz bardziej się nasilały, a ja wiedziałem że jeśli tego teraz nie zatrzymię to później nie będę w stanie się opanować.
Oderwałem się od niego i zacząłem ciężko dyszeć. Nie chciałem go skrzywdzić wiedziałem że całe moje ciało go pragnęło, ale ja nie mogłem. Wybiegłem z sypialni i zamknąłem się w łazience. Popatrzyłem w lustro, byłem cały rozpalony. Moje krwiste oczy, były nieco zeszkolone, a bląd włosy były ułożone we wszystkie strony świata. Spojrzałem w dół:
-Kurwa...- przeklnąłem cicho
Wziąłem w rękę moje przyrodzenie i zacząłem powoli poruszać. Tłumiłem jęki w mojej ręce i tylko czekałem aż wreszcie dojdę:
- A mógł to nam robić Izuku, ale nie bo trzeba uciekać.
- Zamknij się
- Zawsze psujesz zabawę, nie umiesz się ogarnąć i dokończyć tego co zacząłeś.
- JAPIERDOLE, NIE ROZUMIESZ ŻE MOGŁEM MU ZROBIĆ KRZYWDĘ?!
- A TY NIE ROZUMIESZ ŻE ON CIĘ POTRZEBOWAŁ!?
*wszystkie rozmowy typu Bakogu-Alfa czy Izuku-Omega dzieją się w głowie bohaterów*
Wiedziałem, że dalsza rozmowa nie ma sensu dlatego poddałem się i czekałem na moment w którym dojdę.
Dwie minuty później doszedłem. Pospszątałem wszystko i wyszedłem z łazienki.
Wszedłem po cichu do sypialni, ponieważ chciałem zobaczyć jak ma się Deku. On był ownięty kołdrą i miał łzy w oczach. Podszedłem do niego, a on otworzył swoje patrzałki i powiedział:
- Omega nie jest wystarcz-czalna dla Alfy, pra-wda?
- Izuś o czym ty mówisz? Oczywiście że jesteś dla mnie wystarczlny, jesteś jedyną osobą która doprowadza mnie do takiego stanu.
- Dla-czego Alfa nie ch-chce bliskości z Om-megą?
- Oj Deku...- przytuliłem go delikatnie- jak nie będziesz miał ruji to na pewno to zrobimy.(nie bądź taki pewny😏~dop. aut.)
Po chwili, mój krzaczek się we mnie wtulił i tak poszliśmy spać.



Witam, możecie skomentować jeżeli podoba wam się historia. Jeśli gdzieś zrobiłam błąd ortograficzny to przepraszam, poprawcie mnie jeśli chcecie. Dzisiaj może wleci jeszcze jedna część, a jak nie to wyczekujcie jutro. Do następnego!

Bakudeku Omegaverse 18+Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz