Zanim zaczniesz, pozwól, że przedstawię kilka podstawowych informacji.
Ta oferta specjalna ma miejsce tuż przed uruchomieniem systemu akademików pod koniec letniej przerwy. Katsuki został już porwany przez Ligę i bezpiecznie wrócił do domu. Dodatkowo Katsuki i Nozomi są już parą i są już od jakiegoś czasu. Oni też mieli już swój pierwszy raz.
Rozdział pisany jest z dość dojrzałymi motywami. Jeśli przeszkadza to w czytaniu, można śmiało pominąć ten rozdział nie tracąc nic na fabule. Pojawią się także odznaczenia gdzie zaczyna się bardziej „pikantniejsza" scena i gdzie kończy.
~~~
Dlaczego, do cholery, jechali na wycieczkę klasową do gorących źródeł?
Katsuki siedział w zatłoczonym autobusie, otoczony wesołymi kolegami z klasy. Blondyn prychnął, krzyżując ręce na piersi i wyjrzał przez okno. To było takie głupie i nie miało absolutnie nic wspólnego z byciem bohaterem. Nic. Ich letnie wakacje dobiegały końca i U.A najwyraźniej uznało, że dobrym pomysłem byłoby powitanie ich z powrotem wycieczką do gorących źródeł. Coś w dawaniu im relaksującej uczty po przerażającej próbie, którą wielu z nich w klasie bohaterów przeszło na początku lata, kiedy ich letni obóz treningowy nie powiódł się. Wrócą do U.A po weekendzie i zaczną mieszkać w akademikach przez resztę roku szkolnego.
Akademiki mu nie przeszkadzały.
Bycie zapchanym w autobusie z dwudziestoma irytującymi ludźmi, tak.
Gorące źródła nie były daleko; na szczęście była to tylko godzina jazdy autobusem, ale to była godzina spokoju, której Katsuki nigdy nie odzyska. Sięgając w dół, Katsuki złapał telefon i podkręcił głośność muzyki grającej w jego uszach, zagłuszając rozmowy i gry podróżnicze, które toczyły się wokół niego.
Skoro zaproszono całą klasę, oznaczało to, że dołączą do nich wydziały ogólnokształcące i wydziały wsparcia. Oznaczało to, że przynajmniej Nozomi tam będzie.
...Nie żeby mógł ją zobaczyć...
Ciemna chmura nad głową Katsukiego pociemniała, gdy dąsał się przez resztę godzinnej jazdy autobusem.
~~~
Wczesnym popołudniem dotarli do kurortu z gorącymi źródłami na obrzeżach Tokio. Katsuki wyszedł z autobusu i stał ze swoją klasą, podczas gdy Aizawa narzekał na zasady obowiązujące w weekend.
— W porządku, słuchajcie. Nie chcę się powtarzać ani mieć żadnych kłopotów podczas tej podróży. Każda klasa będzie miała swoje własne przypisane pokoje, podzielone według płci. Pierwsze piętro to wspólna przestrzeń z dostępem do pryszniców, jedzenia, salonów itp. Pokoje chłopięce będą znajdować się na drugim piętrze. Klasa 1-A, jesteście w pokoju 245. Pokoje dla dziewczyn znajdują się na trzecim piętrze, w pokoju 345. Reszta tego gówna to zdrowy rozsądek. Chłopcy mieszkają w pokojach chłopców, dziewczyny w pokojach dziewczyn. Po godzinach nie będziecie się skradać. Żadnego niewłaściwego zachowania... — przerwał, zerkając na Minetę i Kaminariego, którzy byli dobrze znani w klasie jako najbardziej niestosowni.
Katsuki wyłączył się, słuchając w połowie na tyle dobrze, by zrozumieć, co mówił Aizawa. Jego czerwone oczy dyskretnie przyglądały się pozostałym klasom, aż znalazł małą sekcję projektową kursu pomocniczego. Tam, ze złotymi blond włosami ściągniętymi w wysoki kucyk, ubrana w jej dziewczęcy mundurek z U.A była Hakamata Nozomi. Stała obok innej kobiety z długimi brązowymi włosami, które zostały rozpuszczone. Katsuki całkowicie ją zignorował, jego oczy utkwiły tylko w oczach swojej dziewczyny, gdy uśmiech rozciągnął się na jej lśniących ustach, a jej zielone oczy lśniły żywo w letnim słońcu.
CZYTASZ
Związany wątkami losu [Bakugo Katsuki x OC]
Fiksi PenggemarHakamata Nozomi porzuciła swoje marzenie o zostaniu bohaterem, gdy zdała sobie sprawę, że nie należy do 80% populacji, która była obdarzona dziwactwem. Zamiast tego zdecydowała się podążać za swoją drugą pasją w życiu: projektowaniem kostiumów dla b...