1

6.6K 175 247
                                    

Pov: George
Jeny mama mi załatwiła korepetytora bo poprzednia baba zrezygnowała bo trochę się zdenerwowałem (tylko trochę). A moja mama się uparła ze muszę mieć te jebane korepetycje bo mam same jedynki z matmy (ja tez).

Miał przyjść ten typ na 15 a jest 13 wiec mam jeszcze czas. Sprawdziłem czy nie mam nic zadane bo nie chce robić z tym typem zadań niech się pierdoli.

Na szczęście nic nie miałem a nawet jak bym miał to branly (idk czy dobrze napisałam) mi pomoże.

Jest już godzina 14:30 postanowiłem ze pójdę sue nażreć żeby mi nie burczalo.
Jak ze żarłem coś tam to spojrzelem na godzinę w telefonie i była 14:50 O kurwa Mac zaraz ten facet tu przyjdzie Japierdole.

Mam nadzieje ze do tego czasu moja mama wróci do domu bo ja nie mam zamiaru wpuszczać tego faceta.

Cały czas patrzyłem na godzinę była 14:56 i usłyszałem jakies kroki na klatce podeszłam do drzwi i zobaczyłem moją mamę ale ona nie była sama był z nią...






Elo Elo co tam
Ogólnie to moja pierwsza książkę wiec może nie być jakoś bardzo idealna.
I rozdziały będą dłuższe ale to byl idealny moment żeby zakończyć ten rozdział😈
Przepraszam za jakieś błędy
Postaram się regularnie stawiać rozdziały
Mam nadzieje ze ktoś to przeczyta
Miłego dnia/wieczoru <333

Gej | dnfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz