Gej | dnf

6

Pov: George
Weszliśmy se do chaty i walnęliśmy wszystko co kupiliśmy na kanapę i się rozebraliśmy (w sensie tylko kortke i buty ...😏)

-No to co oglądamy?- spytał się piękny cudny blondyn
-Jasne -

Ileś tam godzin
-o kurczę już 4 godzina- Powiedział Clay
-o Japierdole faktycznie ale szybko to zleciało-bardzo szybko
-może chodźmy spać bo późno dosyć -XD
- w sumie to jestem trochę zmęczony wiec chodźmy -powiedziałem po czym odrazu wstaliśmy do pokoju
Czekaj gdzie ja będę spać

(Ej teraz se przypomniałam ze chyba sapnap se gdzies wyjechał a go spotkali jak wracali z sklepu dobra ale walić to)

- A No tak ty spisz u tego debila chodź za mną- polazlem za nim ogarnął mi tam łóżko i No

-dobra możesz już spać -
-dobranocc-powiedziałem bo tak
-Dobraanoccc spij dobrze- aaa jaki on jest słodki

Patrzyliśmy sobie tak w oczy może z 3 minutki aż w końcu poszedł do siebie do pokoju

RANO

Obudziłem się i zobaczyłem która godzina była 12:45 o kurwa ja do szkoły powinnienem iść o chuj
Ale dobra walić to i tak już nie zdążę
Zabrałem telefon i zacząłem oglądać tik toczka do jakoś 13;00 w końcu postanowiłem zobaczyć czy Clay jeszcze spi

Wiec wyszedłem z pokoju i poszedłem w stronę pokoju Claya drzwi były lekko uchylone wiec tak wyjrzałem IIII ZOBACZYŁEM

UWAGA

UWAGA

Claya bezzzz koszulki (wow) jak to zobaczyłem szybko zaczęłem biec do mojego w sumie to nie mojego ale Dobra ale zaczęłem biec do pokoju w którym spałem
I żeby żaden potwór mnie nie zjadł to wskoczyłem na łóżko i oglądałem dalej tik toczka

Po około 20 minutach zglodnialem wiec zszedłem na dół zobaczyć czy Clay raczył coś zrobić do żarcia i robił ✨tosty✨ na szczescie miał koszulkę

-Ooo cześć właśnie miałem cie wołać zrobiłem nam tościki-

- mmm a one nie są spalone ?- spojrzałem na czarnego tosta

-Może troszkę ale ja i tak zjem-

- w sumie to ja tez -

- A ty nie powinieneś być w szkole ?- spytał się Clay

-tsaaa ale zaspało mi się troszkę i No- powiedziałem jedząc (tylko go nie opluj tam)

- No nie wiem czy twoja mama będzie zadowolona -

-Jasne ze będzie ty się o to nie martw ja wszystko załatwię -

-No skoro tak-

- a tak w ogole co to była za laska w sklepie ?-O japierodle

-Ee tam taka moja była dziewczyna , nie ważne -

-yhmm -

- a co ? Zazdrosny ?😏😏-

-Tak- odpowiedział Clejuś

-to się cieszę - serio się cieszę

- to co dziś robimy piękny ? -OMGOGMGOG JAK ON MNIE NAZWAŁ😍😍😍😍😍😍

- w sumie to nie wiem za bardzo -w chacie zostańmy po co mamy łazić gdzies

- hmmm możemy pojech- przerwał mu dzwonek do drzwi

Pov : Clay

Japierodle kto śmie mi przerywać moją rozmowę z Georgusiem

Podszedłem do drzwi nie sparawdzajc kto to i zobaczyłem....

Tą laske z sklepy

Jeszcze jej tu brakowało

-No hej hotuwo- Japierdole

-co ty kurwa chcesz i skąd znasz mój adres do cholery jasne-

- oh nie denerwuj się tak słodki - powiedziała i jakby nigdy nic se weszła do MOJEGO domu

-A tobie się coś nie pomyliło wypieprzaj stad - zacząłem się drzeć

-OOOO GEORGIE!!!!-

-WYPIERDALAJ STĄD SUKO- zacząłem się jeszcze głośniej drzeć

-Oh już się nie denerwuj kotku-

-Ze co kurwa weź ogarnij dupe i wyjdź stad -

-Kochanie nie denerwuj się -co ona sobie wyobraża kurwa żeby tak do mnie mówi do chuja??!?!?

- jak ty do mnie kurwo mała gadasz wypad stad mam już kogoś -No lekko skłamałem ale co tam

-AH TAK NIBY KOGO!!-

- a tak się składa ze GEORGA-upsss

575 słów

Kocham wasss<333