Dream:
Od paru dni nie układało wam się i często się kłóciliście, podczas kłótni krzyklas że daje ci mało atencji ciągle stream'uje i nie ma czasu dla ciebie.
Po tych słowach Clay złapał cię za ramię i mocno szarpnął.
Y: Dream...
Do chłopaka doszło co właśnie zrobił i zaczął się przepraszać, ale bardzo go kochałaś i nie chciałaś go stracić więc szybko mu wybaczyłaś
George:
Miałaś czasami zły dzień i ten dzień nadszedł. Ciągle wrzeszczałaś na chłopaka, on miał już tego dosyć i popchnął cię na blat stołu
Y: Ała!!
Bardzo cię to bolało i się skulilas i piszczałaś z bólu.
G: boze co ja zrobiłem
George bardzo tego żałował i odrazu wziął cię na ręce niczym pannę młodą i wziął cię na łóżko i położył się obok ciebie i cie przytulał aż w końcu zasneliscie
Tubbo:
Nie był by do tego zdolny
Karl:
Od jakiegoś czasu nie układało wam się, chłopak mało poświęcał ci czasu więc postanowiłaś z nim porozmawiać.
Chłopak rozmawiał z Sapnap'em ale to było najmniej ważne więc weszłaś do jego pokoju i powiedziałaś
Y: musimy porozmawiać
K: nie teraz widzisz że rozmawiam
Y: mam to w dupie! Jeśli chcesz mogę to powiedzieć przy Sapnap'ie!!-krzykłaś
Chłopak popchnął cię na ścianę, jakoż ciebie to bolało szepłaś
Y: przepraszam...że podniosłam głos
Nie wiedziałaś że Karl będzie do tego zdolny
K: Boże Y/N przepraszam!
Do końca dnia cię przepraszał
Ranboo:
Chłopak starał się zapewniać ci wszystko więc pomiędzy wami było wszystko w porządku
Quackity:
Postanowiłaś posprzątać dom i niechcący schowałam chłopakowi dragi, gdy chłopak wrócił zaczął się na ciebie drżeć
Ty zawsze się go balas zaczęłaś go przepraszać ale on miał to gdzieś
Q: ty szmato albo odkupisz albo znajdziesz!
Chłopak zaczął cię szarpać i ty uderzyłaś ręką o ścianę Big Q cię przepraszał i ciągle sprawdzam czy nie masz siniaka i głaskał miejsce uderzenia
Wilbur:
Chłopak miał urodziny i postanowiłaś mu zagrać coś na gitarze nie wyszło ci i popsulas mu gitarę chłopak gdy wrócił uderzył cię mocno w twarz
Złapałaś się za policzek i było po tobie widać że cię to bolało. Z twoich oczu leciały łzy. Następnego dnia William cię bardzo za to przepraszał szybko mu wybaczyłaś i próbowaliście wymazać z pamięci ten obraz
Tommy:
Chłopak ciągle grał w gry i nie poświęcał ci czasu. Z tego powodu postanowiłaś mu odłączyć internet.
Nie wiedziałas że chłopak aż tak się zdenerwuje, Tommy cię popchanal
Y: Tommy...to bolało...
Kiedy mama Tommy'ego to usłyszała dała Tommy'emu szlaban a on cię ciągle przepraszał
