Pov. Midoriya
letkie promieniem skonać oświetlały moją twarz otworzyłem pomału oczy dzisiaj razem z urą mieliśmy sprawdzić resztę części szkoły w poszukiwaniu mojego notesu mam nadzieję że tam będzie , usiadłem po mału wziąłem telefon z szafki do ręki włóczyłem telefon by sprawdzić godzinę była 7:20 miałem jeszcze trochę czasu po mału wstałem z łóżka wyciągnąłem z szuflady jakąś parę gatek wyszedłem z pokoju i udałem się do łazienki odkręciłem wodę zdjołem z siebie ciuchy kiedy woda była odpowiedzialna weszłem pod prysznic ciepła woda spływała po mojej skórze po piętnastu minutach wyszedłem z pod prysznica wróciłem do swojego pokoju wyciągnąłem z szafki swój mundurek , po przebraniu się spakowałem potrzebne rzeczy do mojego żółtego plecaka wyszedłem z pokoju i udałem się do kuchni
w kuchni czekała już moja mama siedziała przy stole i i piekła kawę
- dzień dobry kochanie
- dzień dobry mamo
- zrobiłam ci dziś twojej ulubione naleśniki
- dziękuję
usiadłem przy stole i zacząłem jeść kiedy skończyłem odniosłem talerz do zlewu następnie poszłam ubrać buty
- uważaj na siebie kochanie
- dobrze mamo
pożegnałem się z mamą i wyszedłem z domubyłem już w szkole , szedłem do klasy otworzyłem drzwi i wszedłem do środka usiadłem na swojej miejsce od razu pobiegła do mnie ura
- hej deku
- część
- sprawdziłam jeszcze raz czy nie zostawiłeś u mnie swojego notesu
- i jak znalazłaś go !?
- przykro mi niestety nie...
- oh..
- ale nie ma co się martwić mamy jeszcze pół szkoły do przeszukania
- tak masz racje
- część
- hej Todoroki
- hej
- o czym gadacie ?
zapytał Todoroki
popatrzyłem na urake wymieniliśmy się spojrzeniami
- zgubiłem swój notes...
- oh bardzo mi przykro
- razem z urą właśnie go szukamy
- pomogę wam
- naprawdę ?
- pewnie przecież jesteśmy przyjaciółmi powiedział Todoroki-kun uśmiechając się do mnie
- dzięki Todorok-kun powodziłem z uśmiechem na twarzy
- no dobrze to skoro nam pomagasz opowiem ci co i jak odezwała się urakapo wyjaśnieniu wszystkiego Todorokiemu postanowiliśmy że będziemy szukać notesu na długich przerwach żeby mieć więcej czasu na szukanie rozmawialiśmy też o paru bzdetach kiedy zadzwonił dzwonek wszyscy więc wrócili i usiedli na swoich miejscach po dwóch minutach do klasy wszedł nasz nauczyciel
właśnie zbliżał się koniec lekcji , przez całom lekcję nie mogłem się skupić jedyne o czym myślałem to żeby mój notatnik się znalazł z moich myśli wyrwał mnie dzwonek na reszcie pomyślałem , z klasy
zaczeli wychodzić nauczyciel i uczniowie zostałem tylko ja ura i Todoroki-kun
- więc od czego zaczynamy ? zapytał Todoroki
- cóż ja i deku przeszukaliśmy już połowę szkoły wiec został nam tylko część wschodnia część
- rozumiem
- to dobra to zaczynamy
wyszliśmy z klasy i udaliśmy się w część szkoły w której jeszcze nie szukaliśmywłaśnie siedziałem z Todorokim Iidą i uraką na stołówce jedząc lancz
- deku w porządku ? zapytał Todoroki-kun
- tak- tylko trochę trochę mi przykro że nie znaleźliśmy notesu..
- nie smuć się przecież mamy jeszcze jedno miejsce do przeszukania może akurat tam będzie
- mam taką nadziejęwracałem właśnie z uraką ze szkoły
Todoroki-kun pożegnał się z nami przed szkołą nie mógł niestety nam dalej pomagać ponieważ dzisiaj miał spotkać się ze swoją mamą w szpitalu , niestety nie znaleźliśmy notenika w szkole ciekawe gdzie on się podział ?
- wszystko dobrze deku ? zapytał uraka wyrywając mnie z moich myśli
- trochę się martwię tym że nie znajdę notesu..
- nie martw się deku mamy przecież jeszcze do sprawdzenia kawiarni i bibliotekę na pewno go znajdziemy
- masz rację nie mogę się podać
- tak trzymaj więc od czego zaczniemy ?
- hm morze od kawiarni jest tu niedaleko
- więc chodźmyweszliśmy do kawiarni uraka zapronaowała żeby po prosić o pomoc jednego z pracowników uznałem że to dobry pomysł poszliśmy więc do lady
- dzień dobry w czym mogę pomóc
- dzień dobry mam małom prośbę zgubiłem swój notatnik czy może możemy go tu poszukać ?
- oczywiście tylko prosze żeby nie przeszkadzali państwo reszcie klientów
- oczywiście , naprawdę dziękuję
- jeśli też chcecie mogę sprawdzić czy nie ma go w że czacha znalezionych często ludzie coś tu gubią
- tak proszę !
kelnerka poszła na zaplecze a ja z uraką zaczęliśmy szukać notatnika
nie było to jednak łatwe gdyż w kawiarni było dość dużo osób staraliśmy się oczywiście im nie przeszukać i sprawdziliśmy więc najpierw wszystkie wolne miejsca po około dwudziestu minutach zauważyłem jak kelnerka podchodzi do lady , szybko podeszłam do do kelnerki z nadzieją że może ma mój notes
- bardzo mi przykro ale niestety nie udało mi się znaleź żadnego notatnika bardzo mi przykro
- oh.. nic nie szkodzi dziękuję za pomoc
- możemy jeszcze się tu rozejrzeć ?
- oczywiścieprzeszukaliśmy już całom kawiarnie niestety nie było nigdzie notatnika eh.. tu też go nie ma
- tu też go nie ma..
- więc została nam tylko biblioteka
- oby tam był powiedziałem
- i jak znaleźli państwo notes ? zapytał nas kelnerka
- niestety nie ale dziękujemy za pomoc
- musimy iść szukać dalej
- powodzenia
- dziękujemywyszliśmy z kawiarni i udaliśmy się do biblioteki była to mała biblioteka znalazłem ją jakiś czas temu ale od razu ją polubiłem miała niesamowity klimat i od kilku dni często spędzałem tam czas
właśnie stałem z Uraką przed wejściem oby tu bym pomyślałem następne otworzyłem drzwi i wieszałem do środka
- dobra ja przeszukam tą część a ty tamtą tak będzie szybciej powiedziała uraka
- ok
- ok
rozdzielamy się i zaczęliśmy szukaćzacząłem od jednego regału nic kolejny nic i tak parę razy , byłem już przy ostatnim regale ale też go nie widziałem , kiedy miałem wracać zobaczyłem błąd chłopak czymał Mój Notes ! odrazu do niego podbiegłem
- em... przepraszam ten notes należy do mnie .
CZYTASZ
miłość przez notes
Romance- no qurik Katsuki bakugo Lat 19 Izuku Midorya Lat 18 Katsuki bakugo wracał właśnie ze swoimi kolegami kirishimą i kaminarim ze szkoły kiedy nagle zaczęło padać chłopki mieli jeszcze spory kawałek do domu dlatego pstanoweili się gdzieś schować...