Rozdział 16

100 9 0
                                    

Pov Midoryja
Siedziałem na swoim łóżkami i byłem bardzo podekscytowany nie mogłem się doczekać aby znowu pójść do miasteczka na ich małe święto kacchan już nie spał i robił coś na swoimi telefonie ja w tym czasie czytałem książkę chociaż nie mogłem się zbytnio skupić byłem bardzo podekscytowany moje myśli przerwały otwierające się drzwi podniosłem wzrok z nad książki i zobaczyłem jak do naszego pokolenia wchodzi mina
- hej chłopak ! powdzał z uśmiechem
- co do cholery !? czego chcesz pinki !? kacchan powdzał zły chyba przez to że ktoś mu przerwał to co robił
- oh cicho bądź katsuś nie przyszłam tu do ciebie tylko do deku-kun
- hę?! do mnie ? wysłałem palcem pokazując na sobie byłem zaskoczony
- jak mnie nazwałaś !? kacchan powdzał zły ale mina nie zwracała na niego uwagi , odłożyłem książkę na szafkę koło łóżka
- o co chodzi mina ? zapytałem
- potrzebuję twojej pomocy przy doborze stroju min uśmiechał się wesoło
- c-co!? byłem trochę zaskoczony nie spodziewałem się że poprosi mnie o coś takiego już prędzej to ja powiem ją pytać o takie że czy
- j-ja nie jestem pewien czy jestem dobry w te klocki podrapalem się nerwowo po karu
- oh nie przesadzaj a po za tym masz lepszy gust niż oni
- dzięki mina to miło z twojej strony ale czy festiwal nie zaczyna się przypadkiem za 4 godzin ?
- no właśnie nie zostało nam za dużo czasu ! nie wspominając o tym że jeszcze musimy tak dotrzeć
- no dobrze pomogę ci jak tylko mogę powiedzłem wstając z łóżka
- dzięki deku-kun mina powdzał przytulając mnie odwzajemniłem jej gest po chwili usłyszałam
-tch
spojrzeliśmy na kacchana
- kacchan wszystko w porządku ? zapytałem
- tak po prostu idźcie już
- dobra deku chodźmy mina powdzał ciągnąc mnie za rękę

po chwili byliśmy już w domu mini i Kirishimy
- gdzie Kirishima ? zapraszałem nie widząc go nigdzie
- poszedł do sero i deknkiego żeby nam nie przeszkadzać
- oh
- dobrze tu są wszystkie moja ciuchy mina pokazała na swojej łóżko na którym leżała masa cióchów byłem pewny że znajdę się tam pół szafy zastanowiłem się jak udało się jej to wszystko zmieścić
- dużo tego powiedzłem
- wiem problem w tym że nie wiem co wybrać myślałem nad tą bluzka powdzał podnosząc mała czarną bluzkę
- ale nie wiem czy będzie dobre powdzał i sportem życia bluzkę na łóżku
- mhm pomyślmy , a w czym chszesz pójść ?
- cóż myślałem o spódnice
- czyli spodnie możemy wykluczyć
mina ja zaczęliśmy sprzątać wszystkie spodnie
kiedy wszystkie spodnie były sportem schowane razem z mina zaczęliśmy sortować spódnice nie było ich zbyt wiele bo tylko pięć
- co teraz ? mina zapytał
- hm o ! już wiem będę dawać ci różne stroje a ty wybierz to co ci się najbardziej podoba
- to wspaniała pomysł deku !
ok to zaczynamy !

minęła już godzina a my dalej staliśmy w miejscu mina przymierzała już chyba z tysiąc stylizacji
- ta też nie ? zapytałem mina w tym czasie przyglądała się sobie w lustrze które było ich w pokoju
- wybacz deku jest naprawdę ładny ale czegoś mi tu brakuje mina powdzał
- nie przejmuj się mina na pewno coś znajdźmy powdziałem pocieszają minę
- jesteś taki kochany deku
- no dobrze zobaczymy
mima podeszła do mnie ja w tym czasie przeglądałem jeszcze wszystkie ciuchy na łóżku
- o ! już wiem krzyknąłem i zacząłem brać parę chichów następnie podałem je dziedzinie
- mina masz jakieś dodatki ?
- są w takiej szufladzie powdzał pokazując na drugą szufladę koło jej łóżka odtworzyłem ją i zacząłem przyglądać po chwili wyciągnąłem parę rzeczy i podałem minie
- to będzie to ! uśmiechem się wesoło
- jesteś pewien ?
- zaufaj mi
- no dobrze mnie powdzał idąc do łaźnki żeby się przebrać , po dwudziestu minutach dziewczyna wyszła z łazienki uśmiechałem się na widok swojego dzieła mina miala na sobie czarno-różową spódniczkę w kratę do tego kabaretki i czarne prześwitujące podkolanówki miła też czarną bluzkę bez rękawów do tego różowy sweterek zapinany na guziki z długim rękawem który odsłaniał jej ramiona do tego miła mały naszyjnik czoker pasek z przypiętym łańcuszkiem

miłość przez notes Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz