~Episode 4~

195 9 3
                                    

Gdy Jungkook zniknął w ułamku sekundy Jimin spojrzał na Yoongiego pytającym wzrokiem, białowłosy wampir spojrzał na niego

- Nie może przebywać na słońcu

- Dlaczego? znaczy wiesz jeśli nie chce to nie mów

- Nie no spoko praktycznie każdy o tym wie w świecie wampirów Kook jest pierwszym przypadkiem od kilku set lat

Yoongi chciał coś powiedzieć jednak trzy metry od nich pojawił się Felix z Hyunjinem, Yoongi spojrzał na nich pytająco

- A wy co tu robicie mieliście pilnować chłopaka - powiedział podchodząc do nich, Jimin poszedł za nim

- Spokojnie Yoon IN i Sungmin teraz go pilnują - powiedział Felix i rozejrzał się dookoła - Kook już w domu?

- Tak, nie widzisz że już jasno, gdyby tu był też zamienił by się w rodzynka - powiedział Yoongi

Felix spojrzał na Jimina - o hejka nie spodziewałem się ciebie tutaj

- Hej - odpowiedział Jimin i lekko się uśmiechnął

- Dobra raport - powiedział Yoongi patrząc na dwójkę wampirów

- Więc tak obserwowaliśmy dom z daleka, nic się nie działo, zero wampirów, zero jakiś dziwnych ludzi - powiedział Hyunjin

- No dobra, wróćcie do mieszkań i odpocznijcie, IN i Sungmin będą pilnować dom do wyjazdu Taehyunga Jimin o której Taehyung pojawia się w firmie?

- Zazwyczaj o ósmej

- No to my pojawimy się tam o jakiejś siódmej Jimin pokaże nam co możemy porobić, jasne?

- Jak słońce

- Chłopaki jest jeden aspekt, Taehyung wymaga od każdego pracownika CV

- Felix, Hyunjin napiszecie swoje podczas przerwy okej? - kiwnęli oni głowami na potwierdzenie

- Napisze też Hanowi - powiedział Felix

- Dobrze ja sam napisze swój tylko pamiętajcie nie piszcie prawdziwej daty urodzenia, wiem że dalej wam się to myli, znaczy dzień,miesiąc tak rok już nie

- Okej - powiedzieli równocześnie

- No to panowie widzimy się o siódmej przed firmą, możecie już iść odpocząć, a ja pomogę Hanowi ogarnąć to wszystko i oddać katakaną ciało rodzynka

Wampiry kiwnęły głowi

- Podoba mi się taka zgodność - powiedział Yoongi po czym poszedł w stronę ciała

Felix i Hyunjin teleportowali się do domu, a Jimin wyjął kluczyki z auta i udał się do samochodu. Ewidentnie musiał wypić lampkę dobrego wina po tym wszystkim na rozluznienie

~~~

Jungkook gdy przeteleportował się do swojej sypialni pogrążonej w mrok od razu udał się do łóżka zdjął z siebie swoją czarną koszulę, buty oraz spodnie. Położył się na łóżku kładąc ręce pod głowę i spojrzał na sufit.

Kolejny łowca w mieście równał się z tym, że dopóki jest na wolności to wszystkie wampiry które żyją pośród ludzi są zagrożone. A on jak na razie stał w miejscu, był w czarnej dupie. Jak na razie musiał skupić się na tym aby zdobyć akta Sungwoo. Patrzył w sufit przez dobrą godzinę rozmyślając nad wszystkim, aż w końcu zasnął.

~~~

Jimin wszedł do wytwórni równo o siódmej rozejrzał się dookoła poszukując wzrokiem czwórkę wampirów. Po dłuższej chwili zauważył ich, siedzieli na kanapach i rozmawiali. Podszedł on szybko do nich, Felix spojrzał na niego.

W Blasku Nocy | TAEKOOK VAMPIRE PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz