Potatogirl: Jak odzyskać dil na kurz?
TitanKid: Nie odzyskasz
Potatogirl: Eren
TitanKid: Co
Potatogirl: Pierdol się
TitanKid: Milusio
Potatogirl: Nie no serio
Potatogirl: Nie da się żyć
Potatogirl: Jak mnie ten mały zgred prześladuję
Potatogirl: A w święta to jeszcze gorzej
Potatogirl: A my nawet wigilii nie mamyTitanKid: I właśnie dlatego nie robi mu się przykrości
Potatogirl: GDYBYM KURWA WIEDZIAŁA, ŻE TO MU ZROBI PRZYKROŚĆ TO BYM TEGO NIE ZROBIŁA
TitanKid: Ale poszukaj plusów w tej sytuacji
Potatogirl: Jakich znowu plusów?
TitanKid: W końcu masz czystą kartę
TitanKid: Żadnych dili
TitanKid: KredytówPotatogirl: Ale ja chcę mój dil odzyskać noooo
TitanKid: Ale po co?
Potatogirl: Bo w tym świecie
Potatogirl: Lepiej jest jak się ma Levia po swojej stronie
Potatogirl: Niż jak się nie ma
Potatogirl: Spójrz na siebie
Potatogirl: Czy Levi był dla ciebie miły?
Potatogirl: Zaproponował ci jakiś dil?TitanKid: Nie no dzięki
TitanKid: Zabrzmiało to jakbyś mnie wrzuciła do jednego wora z MikasąPotatogirl: Pewnie by tego chciała
TitanKid: Pewnie ta
Levi: Sasha
Potatogirl: Tak?
Levi: Mamy misję
TitanKid: He? Czy czasem jej nie zdegradowałeś?
Levi: Eren, przestań być zazdrosny, że Sasha dostała dil a ty nie
TitanKid: Wcale nie jestem zazdrosny
Levi: Nie przekonałeś mnie
Potatogirl: W czym mam ci pomóc Kapitanie?
Levi: Nie przymilaj się i słuchaj
Levi: Trzeba dojebać Hange
Levi: Erena też w to wciągnij
Levi: To zgonimy później winę na niego albo MikasęTitanKid: Milusio
Levi: Cichaj tym Erenem
Potatogirl: A o co tym razem poszło?
Levi: Zastrzegła kartę kredytową
Levi: I nie mam tera czym płacićTitanKid: ...
Potatogirl: ...Levi: Nie żartuję
TitanKid: Zastrzegła kartę czy zmieniła Pin?
Levi: Ja wiem, że Hange to niby taka mądra
Levi: Ale ustawiła Pin 1234
Levi: Co udało mi się odkryć za trzecim razem
Levi: Ale to pomijamyPotatogirl: Za trzecim?
Levi: Nie muszę mówić jaki wpisałem pierwszy
TitanKid: 4321?
Levi: ...
Levi: Nie jestem aż tak tępy
Levi: Tylko średnio wysmażonyZnaDilera: Ty jebany mikrusie wyciągnięty z pod jebanego mikroskopa
ZnaDilera: Gdzie moje pieniądze?!