Jak pewnie wiecie, jestem debilem.
To coś miało być kontynuacją "Jak Podpaść Kapitanowi"
A, że jakiś DEBIL tę książkę usunął, to pytanie czy mam zrobić kopię i ją opublikować?
Czy.
Pisać bez kopi, bo to i tak było wielkie gówno.
I w ogóle Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku.
Spóźnione ale są.