Rozdział 9

227 9 51
                                    

       Specjalnie dla LenaPiotrowicz123 <3









Wstałam około 12 wzięłam telefon do ręki i tam miałam miliard powiadomień z Twitch'a i z instagrama. Najpierw weszłam na instaragama i zobaczyłam że mam  2 MILIONY OBSERWUJĄCYCH?! Potem weszłam na twitcha i zobaczyłam że Mam 1 MILION?! Ubrałam się w trzy minuty i zeszłam na dół zastałam tam wszystkich na kanapie.

Y/N: MAM 1 MILION NA TWITCHU I DWA NA INSTA!

George: Nie obchodzi nas to Y/N.

Clay: WBIŁEM 3 MILIONY NA INSTA!

George: Brawo!- zabolało miałam ochotę się rozpłakać.. Boże znów jestem egoistyczna! Poczułam że ktoś łapie mnie za rękę.

Tommy: Nas to obchodzi Y/N.

Tubbo: Gratuluję!

Niki: Jestem z Ciebie dumna Y/N!

Quackity: Nie powiem wymiatasz siostra.

Ranboo: Założyłaś twitcha wczoraj i już masz milion. Czuje się jak dumny brat.

Zaczęłam płakać są tacy kochani, przytuliłam Ranboo a on odwzajemnił uścisk wszyscy się do nas przytulili (oprócz dnf) oni tylko patrzyli się na nas.

Quackity: Co dzisiaj robimy?

Tubbo: Cooking stream?

Niki: Pewnie ale o której?

Y/N: I co będziemy gotować?

Ranboo: Możemy o 18, a nie wiem co bedziemy gotować.

Y/N: Pierogi możemy

Quackity: Dawno nie jadłem twoja mama robiła najlepsze!

Ranboo: A co to Pierogi?

Y/N: Wyszukaj se w google.

Po. Ranboo
Tak jak Y/N mówiła poszukałem w google i wyszło mi to

 RanbooTak jak Y/N mówiła poszukałem w google i wyszło mi to

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zapytałem też Alexa czy wie co to.

Quackity: To jest takie ciasto z nadzieniem.

Ranboo: Aha?

Postanowiliśmy obejrzeć film ja leżałem z Y/N na kanapie a reszta na podłodze huehuehuehue. Oglądaliśmy horror. Oglądamy oglądamy i nagle bum! Słyszymy trzaśnięcie drzwiami ja i Quackity jako prawdziwi mężczyźni (Tommy i tubbo: 👁💧👄💧👁) poszliśmy zobaczy' kto przyszedł. Było to.....

















































































































Wkurwiony Wilbur?
Był przecież w szpitalu.

Ranboo: Wilbur? Stary co ty tu robisz?

Wilbur: Gdzie jest Clay?!

Quackity: Wilbur spokojnie..

Wilbur: Gdzie on jest?!

Ranboo: W kuchni..

I pobiegł w tamtą stronę wiedziałem że mu przyjebie więc aby tego uniknąć pobiegłem po Y/N..ona jest jedyną nadzieją żeby go uspokoić. Przybiegliśmy do kuchni i Y/N stanęła między chłopakami przodem do Wilbura i tyłem do Clay'a.

Y/N: Will.. Spójrz na mnie!- Nie patrzył- Spójrz jej w oczy Wilbur.. - spojrzał- spokojnie wszystko będzie dobrze przemoc nie jest rozwiązaniem.. (Moja mama i jej laczek mówią inaczej~ Mitchi)

Wilbur: Y/N..przepraszam- i przytulił ją a ja ewakuowałem Dreama.

Pov.Y/N
Czeka mnie rozmowa z Wilburem dlaczego chciał uderzyć Dreama?
Skończyliśmy oglądanie razem z Wilburem i za dwadzieścia minut miał się zaczynać nasz Stream. Wzięłam Wilbura za rękę i poszłam z nim do pokoju.

Y/N: Co ci jest Will?

Wilbur: Quackity mi powiedział że byli dla ciebie nie mili..

Y/N: I to jest powód żeby bić Dreama?

Wilbur: Tak..

Y/N: Nie! Gdyby nie ja zabił byś go!

Wilbur: Nie zrobiłbym tego!

Y/N: Koniec rozmowy- I wyszłam.

Time skip po cooking stream'ie (musiałam LenaPiotrowicz123)

Umyłam się i poszłam spać obudziło mnie otwieranie drzwi był to Wilbur.

Wilbur: Y/N mogę spać z tobą?

Y/N Mhm..

I spaliśmy razem aż do rana.










Polsaaat
511 słów
Kocham was
Mitchi

Bo Cie Kocham! (Wilbur x Y/N) 2 Część ,, Kocham Cię idioto&quot; [ ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz