Rozdział 1 //Wprowadzenie

24 5 1
                                    

Rozdział 1.

Cisza!..
Sam w domku i słychać jak bez kapci stopy "kleją" się do podłogi w domu..
Siadasz na kanapę.. w ciemnościach o późnej porze czując się bosko.. jak zawsze co noc jak w jakimś śnie.

Zamykasz oczy i.. zastanawiasz się nad tym co już dokonałeś przez te 15 lat swojego życia..

Mosori- Marielo Midbree! Masz obudzić się natychmiast! Chyba zapomniałaś o "kilku" sprawach.

*Mariela budzi się powoli otwierając swe sine od braku snu oczy*

Mariela- Mamo.. Jest sobota! Myślał- mhmhm.. Myślałam że się przynajmniej dzisiaj wyśpię!

Mosori- Moja kochana córeczko-

*Mariela już w tym momencie straciła radość z dnia*

Mosori- Chyba NIE zapomniałaś że twój brat ma dziś swoje urodziny, prawda?

Mariela- Jak mogłabym zapomnieć o tak ważnym dniu jak urodziny tego człowieka który wkurza mnie odkąd umie mówić ^^

*Mosori odsłania okna w pokoju Marieli*

Mosori- Oj kochanie już przestań tak mówić. Gdyby nie on byłabyś sama

Mariela- Mam znajomych

Mosori- Oj już wiesz ty o co mi chodzi bardzo dobrze, więc przestań się obijać i pomóż starej matce

Mariela- Jeżeli to miało wymusić abym powiedziała: "Mamusiu nie jesteś stara! Oczywiście że pomogę ci z przyjęciem ^^" to musisz postarać się odrobinę Bardziej

Mosori- Dobra chodź do tego salonu bo już zaraz przegniesz i stracę cierpliwość

*Mosori wyszła z pokoju, a Mariela podchodzi do lustra*

Mariela- Eh.. "Córeczko".. "Kochana".. "Babko"..

*Mariela przymyka na chwilę swoję zmęczone oczy*

Mariela- Nieźle się zjebało jak wybierałem płeć postaci przy narodzinach..

Mosori- Marielka no proszę cię! Chodź bo zaraz coś sknocę przy- czymś!

*Mariela bierze 2 szybkie wdechy*

Mariela- Już idę mamo!

Repeat Again..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz