Gdy Karol podjechał wsiadłam do samochodu to przywitałam się z Karolem buziakiem w policzek
K: jak było?
M: a nawet spoko
M: Karol
K: słucham moja najdroższa
M: czy jak już kurwa zjebałeś to możemy jechać do naszych rodziców i poinformować ich że będziemy w tym całym team'ie X?
K: oczywiście a czemu nie?
M: świetnie
M: pamiętasz że jutro spotkanie z Stuartem?
K: tak, tak pamiętam
K: odrazu po spotkaniu jedziemy do raciborza na jedną noc i nastepnego dnia jedziemy do lublina, pasuje pani plan?
M: no nie wiem, bo w grafiku mam zapisane że muszę wyruchać jakiegoś przystojnego Karola
K: no chyba nie stara
Zaczęłam udawać że ryczę
K: co ty odpierdalasz?
M: powiedziałeś "stara" a nie "młoda"
K: i co? Dupy ci nie urwie przez to
M: ale jesteś
Podjechaliśmy pod mieszkanie
M: mieliśmy jechać na jedzenie
K: dobrze, ja mam wszystko pod kontrolą. Zluzuj gacie laska.
Weszliśmy do mieszkania Karol wybrał mi jakąś czerwoną sukienkę a sobie... garnitur?!
M: co ty mi się kurwa oświadczać będziesz?
K: nie fuj. Laska. Kurwa. Co za myśli
Ubraliśmy się i poszliśmy do samochodu. Wyruszyliśmy
K: zabieram madame na taką jakby randkę jest to romantyczna kolacja lecz będzie zero romantyczności.
M: ty kurwa zimny jesteś, żadne kurwa "kocham cię", "wróćmy do siebie" ni chuja kurwa
K: nie zamierzam wracać do ciebie
M: a co jeśli jestem w ciąży a ty jesteś ojcem?
K: laska ja już ci w nic nie uwierzę
Podjechaliśmy pod restaurację
Pov. Karol
Żeby nie być chamem na mieście, otworzyłem drzwi Monice i jej ręke podałem żeby wysiadła.
Zamówiliśmy stolik i jedzenie no i czekaliśmy. Chwyciłem ną za ręke
M: co ty odpierdalasz?
K: cichooo, nie przy ludziach.
M: to co ty robisz?
K: nie wiem
M: widać
K: a może odłożysz telefon?
M: bo co?
K: bo przykro mi się robi! Zabrałem Cię na romantyczną kolację, jest to jebany wyczyn a ty co?
M: przepraszam, nie wiedziałam że tak zareagujesz
Dziewczyna odłożyła telefon i po chwili przyszło nasze jedzenie
Kelner: życzę smacznego
M: dziękuję
K: dziękujemy
Zaczęliśmy jeść
M: poczekaj zdjęcie
K: ani mi się wasz!
Jedliśmy dalej. Monika zaczęła mnie pod stołem szpilką dotykać (wiecie tak kusząco zaczepia nogą) mając przy tym podniecającą mine.
Gdy zjedliśmy to ja zapłaciłem i pojechaliśmy do mieszknia. Jak Monia weszła do mieszkania i zamknęła drzwi za sobą odrazu zacząłem ją całować. Nie spodziewałem się tego ale ona oddawała pocałunki. Czułem że dziewczyna położyła ręke na moim policzku, a drugą na talii. Trochę dziwne bo to ja powinienem ją chwytać w talii. Usiedliśmy na kanapie, Monika na mnie i nadal się całowaliśmy. Nagle Monika przestała i popatrzyła mi głęboko w oczy
M: dziękuję za kolację
Wstała i poszła do swojego pokoju.
Pov. Monika
Gdy szłam do swojego pokoju zauważyłam że posmutniał
M: widzę twoją minę, możesz spać ze mną
Chłopak odrazu przyszedł. Usiadł na łóżku a ja zamknęłam drzwi. Rozebrałam się do naga i położyłam się pod kołdrę
M: zrobisz coś? Bo chyba spać w garniturze nie będziesz?
K: ale co?
M: nie wiem kurwa! Weź moje ubrania, no cokolwiek!
Chłopak rozebrał się do gaci i się obok mnie położył. Swoją ręke dał na moją talie i mnie do siebie przytulił
K: dobranoc księżniczko- chłopak pocałował mnie w policzek i chyba poszedł spać, przynajmniej ja zasnęłam.
Pov. Karol
Obudziłem się około 8
Karol:
Cześć Stuart, zacząłem się szykowac na spotkanie tylko problem jest że nie jesteśmy umówieni na daną godzinę. Jakaś poszczególna ci pasuje?
Odłożyłem telefon do kieszeni i poszedłem umyć zęby ale przed tym jeszcze stałem w drzwiach w pokoju Moniki i się na nią patrzyłem
K: EJ!
M: co? Śpię
K: czemu jesteś nago a ja w gaciach?
M: bo ja zawsze śpię nago a ty się tak rozebrałeś z garnituru no i poszedłeś spać
K: dobra nieważne
Wziąłem z szafy jakieś dżinsy ooraz bluzę i poszedłem do łazienki. Zacząłem myć zęby a w tym samym czasie sprawdziłem czy Stuu mi nie odpisał, odpisał.
Stuu:
Zapomniałem, wybacz. Czy 13 wam pasuje?
Karol:
Oczywiście że pasuje. Do zobaczenia
Stuu:
Do zobaczenia
Polubiłem jego wiadomość i wróciłem do mycia zębów. Włączyłem sobie muzykę oraz śpiewałem.
Gdy umyłem zęby zacząłem się się golić i nagle weszła Monika mi do łazienki
K: matko ubierz się a nie tej cała rozebrana chodzisz, a co gdyby Artur i Oliwia byliby w mieszkaniu?
M: to nic znamy się na tyle że nagość nam nie przeszkadza
K: jesteś obleśna
K: o 13 w escobarze ze Stuu spotkanie
M: dobra, a co ja mam ubrać?
K: napewno bielizne, stanik spodnie i bluzkę
M: ale to zbyt normalne
K: to co? Idziesz tylko na jebane spotkanie
M: matkooo
M: a w sumie, to tylko prywatne spotkanie
K: no właśnie!
Jak skończyłem się golić ubrałem wcześniej wybrane ubrania i zacząłem robić śniadanie dla mnie i Moniki
M: i co? Jest okej?- spytała dziewczyna o ubiór
K: no jest spoko
M: dzięki
Podeszła do mnie i pocałowała mnie w policzek
M: Karol, bo...
M: jestem w ciąży...
K: SKOŃCZ Z TĄ "CIĄŻĄ"!
M: hahahah
Jaki ona ma śliczny śmiech...
K: trzymaj jedzenie prosiaku
Usiedliśmy razem na kanapie i zaczeliśmy jeść
M: obejrzymy coś?
K: no spoko, a co?
M: nie wiem, sex education, musimy obejrzecieć 2 sezon
K: nie bo erekcji dostanę
Dziewczyna się słodko zaśmiała
M: to oglądamy?
K: no powiedziałem ci coś! Nie no, żartuje, puszczaj
Monia włączyła na netflixie serial i zajadaliśmy się śniadaniem
Po 3 odcinkach postanowiłem zacząć się szyskować do wyjścia
M: jak ty też zjadłeś to odniesiesz mój talerz?
K: pod warunkiem, że za chwilę wyjdziemy
M: no dobra
Dziewczyna podała mi talerz i wstała z kanapyOkej, oficjalnie usuwam książkę "(NIE) idealne życie"
CZYTASZ
naznaczona na tego jedynego
Fiksi PenggemarMłoda Monika traci dach nad głową więc żeby mieć jakieś zarobki postanawia pracować w branży prostytutek. Przy jednym spotkaniu spotyka dwudziesto letniego Karola. Myśląc że jest to ich pierwsze i ostatnie spotkanie, los ich zmienia plany. Żyjąc raz...