Pov. Karo
Zadzwonił dzwonek. Zniecierpliwiony spojrzałem na szatyna i zacząłem się pakować. Mógł pomyśleć, że zapraszanie go do kawiarni, kiedy w ogóle się nie znamy jest dziwne.
Wszyscy zaczęli wychodzić z klasy. Chciałem do niego podejść, ale gdy podniosłem wzrok nie było go już w klasie.
Szybko pobiegłem przed szkołę zobaczyć czy Larry jeszce jest na terenie szkoły. Na szczęście zauważyłem go przy bramie.
- Czekaj! - krzyknąłem dość głośno, a wszystkie pary oczu zwróciły się na mnie.
Chłopak stanął i czekał na to, aż do niego podbiegnę.
- W czymś Ci pomóc? - zapytał.
- W jakimś sensie tak - odparłem śmiejąc się lekko - Zauważyłem, że przeczytałeś karteczkę ale nic nie powiedziałeś. Coś się stało?
Pov. Larry
Zacząłem trochę panikować, co raczej mi się nie dzieje. Zawsze ze spokojem i udawanym smutkiem odmawiałem wszystkim, bo nigdy za bardzo nikogo nie lubiłem.
- Ymm... Tak, tylko że nie mam czasu. Umówiłem się już z kimś innym na dziś - wykrztusiłem z siebie.
Zawiedziony Karo nic nie powiedział, tylko stał i popatrzył w podłogę.
- To ja muszę już iść. Pa - powiedziałem odwracając się.
Naprawdę przepraszam, że taki krótki. Mam nadzieję, że się wam spodobało i będziecie czytać dalej.
Papaaaa

CZYTASZ
Ten Popularny
RomancePopularny chłopak, który ubiera się tylko na różowo - Karo. Nowy uczeń - Larry. Każdy w szkole zakochuje się w Karo, lecz ten tylko wykorzystuje ich seksualnie, pewnego dnia Karo zauroczył się w Larrym, lecz udaje, że chce go wykorzystać, choć to...