Pov Naegi
Dalej biegłem (biegiem naruto) I biegłem no i biegłem aż na kogoś wpadłemAaaaa...przepraszam nie zauważyłem pani- przedemną stała niska mulatka o niebieskich oczach. Miała zakręconą kitkę idącą w kierunku górnym. Nosiła czerwoną bluzę i krótkie spodenki ( taka 8/10 rżnoł bym)
A nic się nie stało hehe :)- podrapała się po karku powoli podnosząc się z ziemi
E czekaj Makoto?!- wykrzyczała z nie dowierzaniem
Tak,a ty jesteś? - dopytałem chociaż biorąc pod uwagę że mam amnezje najprawdopodobniej jakaś koleżanka
Nazywam się Aoi Ashina... zanim straciłeś pamięć byliśmy dobrymi przyjaciółmi-tak myślałem
I przyszłam odebrać cię z szpitala heehe...więc no co się stało że biegłeś- nie powiem jej prawdy w końcu kokichi kłamie a on jest moim idolem
Wiesz kosmici chcieli mnie zgwałcić-powiedziałem pewny siebie
-co- wypowiadając to podeszła do mnie i przyłożyła ręke do mojego czoła
no nie ma gorączki nie ważne- mówiła bardziej do siebie niż do mnie a tak w sumie to mruczała
Nie ważne choć my - powiedziała po czym chwyciła mnie za rękę i zaczeła biec
Pominięcie czasu przez byakuye catboya
Pov Makoto jeśli ktoś nie pamięta
Dobiegliśmy do wysokiego czerwonego budynku z kilkoma niebieskimi daszkami. Składał się on z dużej ilości wierzyczek które łączył się na dole ( wiem że ten opis jest dziwny ale cóż)
Jesteśmy- powiedziała pogodnie Aoi
Ale gdzie jeśli mogę spytać - powiedziałem z uśmiechem dotykając palcem mojego policzka
A,tak, ty nie pamiętasz,zapomniałam- no kumata to ona nie jest
To jest academia hope speak, czyli twoje i moje liceum
Acha- odpowiedziałem z podśmiechem
Dobra,dobra poprostu wejdź
Pov FiendChan
No to tak ja jestem autorką jakby co
I oni razem tam weszli i no ten tam porozmawiali przedstawili się i h#j koniec :)Narratorkun- chyba cię coś powaliło
FiendChan-no co?
Narratorkun- Dobra ja to powiem a ty się ucz
FiendChan-echhhh okejPov Narrator
Gdy Asachina oraz Naegi weszli do akademi było pusto
Echhhh przepraszam aoi czemu jest pusto- zapytał przygłupawy chłopczyk
Debilu to szkoła, istnieje takie coś jak lekcje- powiedziała przemądrzale Aoi AjSzTaIn
A,faktycznie-powiedział nasz Naegi
Gdy Makoto dalej szedł za Aoi,Asachina zatrzymała się i staneła przed salą 11037
"No nie znowu ten przeklęty numerek" najprawdopodobniej to miał w myślach naegi
Ej skąd ty niby możesz wiedzieć o czym myślę?
Ty mnie słyszysz?
Nom
Kurwa
Naegi, z kim rozmawiasz
A z nikim
Uratowała mnie asachina
Ale nie ważne Gdy weszli do sali Nauczycielka spojrzała się na Asachinę i Naegiego po czym się uśmiechnęłaWejćcie proszę powiedziała pogodnym głosem
Dobrze odpowiedzieli razem Makoto i Aoi
Gdy weszli nauczycielka powiedziała następujące słowa
Jak wiecie Naegi miał wypadek po którym zapadł w śpiączkę. Co prawda już się wybódził jednakże ma potwierdzoną "amnezje" ;) więc daje wam tą oraz następną lekcje wolną
Po czym wyszła, odrazu jak poszła wszyscy zaczeli się przedstawiać
( nie będę tego pisać bo byście się znudzili) po czym poszli do dorminatoriów
Jednak było jedno przedstawienie które naegi zapamiętał najbardziej???-Kyoko kirigiri jestem ostatecznym detektywem
M.N- Makoto Naegi z tego co pamiętam
K.K- przecież wiem- przewróciła oczami po czym zaczeła odchodzić
M.N- poczekaj
K.K- co?
M.N- może powiesz coś o sobie
K.K- Nie
M.N- no weź
K.K- nie dziele się informacjami z mordercami którzy w dodatku zabijają własną rodzinę - po czym odeszła
Pov Naegi
Nienawidzę tej dziewczyny przecież to nie moja wina nawet tego togamiego lubie ale ją to nie~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
FiendChan- złożę że się tego nie spodziewaliście haha
???Chan- gdzie jest Naegiri
FiendChan-zaraz zaraz beż pośpiechu, a teraz chciałabym powiedzieć że warto patrzeć na zachowania, Wygląd oraz małe szczegóły bo jest tu dużo podpowiedzi i easter egów hehe pa
CZYTASZ
Naegiri Zapomnienie [PL]
FanfictionWitam to moja pierwsza opowieść więc nie bijcie Więc tak makoto to normalny chłopak chodzący do akademi szczytu nadziei w 2 pół roczu 1 klasy liceum makoto miał wypadek i... tego dowiecie się w książce ILUSTRACJE W KSIĄŻCE NIE NALEŻĄ DO MN...