Rozdział 10

279 35 10
                                    

Spałam sobie słodko dopóki nie zadzwonił znienawidzony chyba przez wszystkich budzik. Oczywiście jak każdy zignorowałam go i poszłam spać dalej. Niestety pewien idiota ( ehm Liam ehm ) i rzucił się na mnie przygniatając i dusząc.

- Spadaj stąd! - mówiąc to zepchnęłam go z siebie i poszłam spać dalej. Niestety ten sam idiota wpadł na pomysł aby oblać mnie zimną wodą. Natychmiast wyskoczyłam z łóżka co nie było dobrym pomysłem bo miałam na sobie tylko majtki i sportowy stanik. Liam zaczął się na mnie dziwnie patrzeć, gdy zorientowałam się o co mu chodzi krzyknęłam:

- Wynoś się stąd zboczeńcu!

Liam szybko się spojrzał na moją twarz zmieszany i wyszedł. Po chwili usłyszałam chichoty za drzwiami o tego typu komentarze ' młodsza kuzynka cię wrzuciła '. Zignorowałam to i poszłam się ubrać. Postanowiłam że ubiorę czarne spodnie i wiśniowy sweterek oraz oczywiście wiśniowe martensy. Lepiej się nie pytajcie ile mam par tych butów. Wzięłam jeszcze swój plecak i poszłam na śniadanie. Weszłam do kuchni gdy zauważyłam Harry'ego robiącego naleśniki. Moment coś mi tu nie pasuje. Tylko co. Przyjrzałam się pomieszczeniu, a gdy już zrozumiałam o co chodzi szybko przysłoniłam sobie oczy ręką i krzyknęłam:

- Harry! Co ty robisz?!

- Jak to co? Śniadanie- odpowiedział ze śmiechem.

- Naprawdę cieszę się że je robisz, ale wyjaśnij mi jedną rzecz. DLACZEGO ROBISZ JE NAGO?!

- No bo widzisz to też mój dom i mogę sobie w nim robić co chcę- odarł ze śmiechem.

- O, hej Harry- po chwili usłyszałam głos Nialla. Jezu czemu on nie zareagował na to że Harry jest cały goły. Z kim ja żyję?! Się pytam!

- A tej co?- zapytał się Niall

- Jak to co? Musiała zasłonić sobie oczy, by mnie nie widzieć. Inaczej by się na mnie rzuciła

- Hahahaha bardzo śmieszne- powiedziałam ze sarkazmem- Mógłbyś łaskawie iść się ubrać

- Nie- powiedział radośnie. Jestem pewna że się wtedy uśmiechał szyderczo.

- Hej, hej, hej- odrazu poznałam irytujący głos Liama. Jestem pewna że popatrzył się na nas zanim krzyknął.

- Harry! Czyś ty zwariował! Chcesz żeby nasza dziewica katolicka oślepła!- za tą dziewicę katolicką dostał z łokcia.

- Wiesz Liam ja poprostu uczę Zuzię anatomii człowieka- powiedział na swoją obronę Harry.

- Ach jak tak to spoko- i sobie wyszedł. Serio Liam nic mu nie powiesz!

Teraz pytam się na serio. Z KIM JA ŻYJĘ

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 11, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

My live *ff z 1D*Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz