❗❗❗Prawdopodobnie nigdy nie będzie kontynuacji sorry ale nie umiem już tego pisać❗❗❗
!!!Wcześniejszy tytuł Przyjaźń czy miłość/ / herwin!!!
Dobrzy przyjaciele od 4 lat spędzają razem coraz więcej czasu co skutkuje wzajemną m...
Po długich poszukiwaniach w końcu wróciłem do domu była już 4:26. Wszedłem do mieszkania po cichu by nie obudzić blondynki. Zdjąłem buty i skierowałem się do szafy po piżamę, przebrałem się i poszedłem do sypialni gdzie spała dziewczyna wyglądała ślicznie jak spała, powoli położyłem się obok niej, wtuliłem się w dziewczynę i zasnąłem.
~Time skip~
Pov: Erwin
Od jakiegoś czasu planuję wraz z Carbo Davidkiem i Summer niespodziankę dla Heidi. Ta niespodzianka była inna niż wszystkie, nie planowałem tego tak szybko ale David i Carbo przekonali mnie do tego szybciej. Jechałem z tą trójką z którą planowałem tą niespodziankę, gdy dojechaliśmy na plażę kobieta wysiadła z auta i kazała nam iść za nią, po chwili doszliśmy na piękną wysepkę na plaży ~Tak to jest to miejsce~ pomyślałem sobie. Ta wysepka była idealna piękny widok na ocean idealnie będzie widać zachód słońca. Summer powiedziała mi że ona zajmie się przygotowaniem tego miejsca a ja się na to zgodziłem.
~Time skip następny dzień~
~14 Grudnia~
Pov:Erwin
Rano po pożegnaniu się z dziewczyną wyszedłem z mieszkania i pojechałem na BS'a gdzie umówiłem się z chłopakami że pomogą mi się ubrać. Gdy spotkałem się z chłopakami pomogli mi napisać Sms'a do kobiety.
Do: !!! H<3
-Hejka dziś o 19:30 wyślę ci GPS'a ubierz się ładnie <3 - wyłałem tą wiadomość chodź treść mi sę nie podobała
-Mam się bać?
-Nie a czemu
-Bo ta wiadomość zabrzmiała poważnie
-Bo tak jest
-Okej będę do zobaczenia Kocham cię <3
-Ja bardziej <3
Pov: Heidi
Po odpisaniu zadzwoniłam do Maddie żeby mi pomogła na co ona dopowiedziała że nie ma problemu i że zbierze dziewczyny. Szybko zebrałam się i wyszłam z domu, pojechałam na GPS'a od Maddie. Były one przy zakonie więc tam pojechałam, po 5 minutach byłam na miejscu. Przywitałam się z dziewczynami (Maddie, Rozalką, Mią, Zoe, oraz Summer). Pojechałyśmy do sklepu z ubraniami przy jubilerze, opowiedziałam dziewczynom co się stało i po co się tu spotkałyśmy, ucieszyły się i pomogły mi wybrać. Wybrałyśmy śliczną biało-fioletową sukienkę i do tego trampki bo nie ma innych lepszych butów do sukienek w naszym mieście. Kupiłam sukienkę i pojechałyśmy do mojego mieszkania, odłożyłam sukienkę i buty i wróciłam do dziewczyn, pojechałyśmy na pole golfowe, pogadałyśmy do czasu kiedy Summer powiedziała że musi się zwijać i czy ją odwieziemy na apsy. Po odwiezieniu kobiety na apsy pojechałyśmy na Bs'a. Posiedziałyśmy chwilę, po chwili spojrzałam na zegarek za chwilę jest 19, więc z dziewczynami pojechałyśmy do mnie, ubrałam się Maddie pomogła mi się pomalować a Rozalia zrobiła mi fryzurę. Byłam gotowa gdy usłyszałam jak mój telefon wibruję, dostałam GPS'a od Erwina. Wyszłam z dziewczynami z domu i się z nimi pożegnałam, a następnie pojechałam na GPS'a. Zdziwiłam się bo było to moje ulubione miejsce o którym mało kto wiedział a napewwno nie Erwin. Po 8 minutach byłam na miejscu...
Pov: Erwin
Podjechałem na miejsce i zobaczyłem białowłosą stojącą przy kocu i czekającą na mnie. Podszedłem do niej a ona odpowiedziała mijając mnie:
-Nie spierdol tego siwy- Kurde jakbym słyszał Davida i Carbo
-Postaram się, dziękuje Summer
-Nie ma za co trzymam kciuki
Powiedziała wsiadając do auta. Wysłałem Heidi GPS'a i jedyno co pozostało mi to czekać. Popatrzyłem w dół na spodnie od garnituru zastanawiałem czemu akurat fioletowe zresztą marynarka też była fioletowa, golf który miałem pod marynarką był czarny tak samo jak buty. Po chwili usłyszałem auto, wysiadła z niego blondwłosa ubrana w biało-fioletową sukienkę i biało-fioletowe trampki.
Włosy wyglądały tak (od auto. Nie umiem tego opisać)
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Powoli zbliżała się w moja stronę wyglądała pięknie. Przywitałem się z nią pocałunkiem i podeszliśmy pod wodę. Było idealnie tak jak sobie wymarzyłem piękne miejsce, mały piknik, cudowny zachód słońca i ona. Niczego innego nie mogłem sobie wymarzyć, wiedziałem co powiedzieć ale byłem zestresowany:
-Heidi chcę żebyś wiedziała że jesteś dla mnie najważniejsza osobą na świecie, nie wiem co by było gdyby nie ty, czuję się przy tobie szczęśliwy, uwielbiam spędzać z tobą czas, którego ostatnio jest mało bo zaniedbałem moja relację z chłopakami. Wiem że to twoja decyzja żebym spędzał z nimi więcej czasu ale i tak mam trochę wyrzuty sumienia- po tych słowach uklękłem wyciągając z kieszeni małe czerwone pudełeczko- Heidi czy wyjdziesz za mnie?
-Nie wiem co mam powiedzieć... Ale tak wyjdę za ciebie- powiedziała po czym mnie przytuliła i pocałowała.
Po tych słowach zrobiło mi się lżej na sercu. Staliśmy tak chwilę po czym wziąłem pierścionek i nałożyłem jej na palec.
Pov: Heidi
- Heidi czy wyjdziesz za mnie?- po tych słowach zaniemuwiłam
-Nie wiem co mam powiedzieć... Ale tak wyjdę za ciebie- byłam tak zaskoczona tym co się stało że pocałowałam chłopaka i się w niego wtuliłam nie wiedząc co mam dalej powiedzieć.
Staliśmy tak chwilę po czym chłopak nałożył mi obrączkę na palec. Usiedliśmy na kocu wpatrując się w śliczny zachód słońca. Położyłam głowę na ramieniu siwego a on objął mnie ręką...
Pov: David
Patrzyliśmy na ta całą sytuację z daleka. Kiedy po tym jak chłopak uklękł a kobieta po chwili go przytuliła ucieszyliśmy się. Cieszyliśmy się ich szczęściem bo jak i dla mnie i Nico Erwin był jak brat.
Pov:Erwin
Kiedy robiło się już zimno zebraliśmy się do domu. W drodze do domu napisałem do chłopaków i Summer że się udało i że bardzo im dziękuję. Po 10 minutach byliśmy w domu. Przebraliśmy się i poszliśmy do łóżka. Kiedy kładliśmy się spać była 1:36...
----Hejka jak obiecałam jest dziś rozdział, jeśli się nie mylę to jest mój najdłuższy rozdział
Mam nadzieje że się spodoba, nie wiem kiedy będzie następny rozdział bo od poniedziałku mam szkołę i nie wiem czy mi się uda napisać rozdział.
