𝐒𝐭𝐚𝐫𝐬 𝐚𝐧𝐝 𝐈𝐧𝐟𝐢𝐧𝐢𝐭𝐲 | 𝐌𝐚𝐭𝐭𝐡𝐞𝐨 𝐑𝐢𝐝𝐝𝐥𝐞

𝐏𝐫𝐨𝐥𝐨𝐠

Wszystko zaczęło układać się tak jak chciałem, aczkolwiek z biegiem czasu wszystko się pokomplikowało. Większość mówiła mi kiedyś, że w końcu dopadnie mnie piekło. Nie wierzyłem w to i uparcie to wypierałem, jednak teraz wiem, że mieli rację, a ja się myliłem. Wyszedłem na egoistę, nie zgadzając się z innymi, gdy oni wiedzieli co tak na prawdę mnie czeka. Byłem tylko ciekaw jednej rzeczy. Skąd to wiedzieli?

                                         **

Chciałbym wrócić do momentu, gdzie nie było za późno. Móc być przy niej i posiadać świadomość, że już nic, ani nikt nam nie przeszkodzi w byciu szczęśliwymi. Tak bardzo żałuje tego co zrobiłem w przeszłości, bo to złożyło się na to, co się stało. To wszystko moja wina. Mogłem jej o tym nie mówić, a wszystko byłoby dobrze. Jedna głupia decyzja zepsuła wszystko między nami. Zakopała to wszystko głęboko pod ziemią. Wtedy, gdy jej to mówiłem, nie wiedziałem, że za kilka miesięcy spotka mnie piekło i palący ból.

                                           **

Była na prawdę wspaniała. Mogłem patrzeć na nią dniami i wieczorami. O każdej porze. Lśniła bardziej, niż jakakolwiek gwiazda. Kochałem ją bardziej, niż gwiazdy, które również były moim ukojeniem. Cieszę się, że mogę leżeć z nią w jednym łóżku i być blisko jej serca. Cieszę się, że mogę się w nią wtulić i zasnąć spokojny z poczuciem bezpieczeństwa. Tylko przy niej czułem się tak swobodnie.

                                           **

Witam wszystkich!!

Jest to moja pierwsza książka, więc pierwsze rozdziały mogą być w jakimś stopniu niedopracowane, bo pisałam je już dosyć dawno, więc jeśli na początku coś wam w nich nie podpasuje to nie rezygnujcie, bo obiecuję, że dalsze rozdziały są lepsze!!!! Strasznie długo myślałam czy zacząć ją pisać, ale żyję się raz. Chciałabym, aby moja książka trafiła do dużej ilości osób, i żeby czytało się ją miło. Dzieję się ona w świecie magii i w świecie rzeczy niemożliwych w przeciętnym życiu Mugola. Zaczyna się ona w 1996 roku, gdy nasi główni bohaterowie zaczynają 6 rok nauki w Hogwarcie - szkole magii i czarodziejstwa. W książce nie ma wątków ze Śmierciożercami, ani z Voldemortem. Opowiada ona o relacji głównych bohaterów, a także innych. Mam w planach napisać może około 60-70 rozdziałów, a jeśli najdzie mnie wena to może nawet jeszcze więcej :)  Ps. W tej książce będzie dużo rzeczy zmienionych i może się trochę różnić od oryginału Harry'ego Pottera :))

Książka będzie zawierać - sceny 18+, wulgaryzmy, samookaleczanie, krew.

Miłego czytania <33