Szpital, godzina 22:26
- Hej, nerdzie... Kiedy się obudzisz? - Mówił Bakugo do użytku leżącego na łóżku.
- Nasza klasa nie jest kompletna bez ciebie... - dodał szoto w godzący do pokoju. - Midoriya, czemu się nie obudzisz?
- Ciszej Icy-hot
- Czemu nie mogę mówić kiedy ty mówisz?
- Shhh... Ciocia śpi. - wskazał na Inko leżąca na fotelach.
- Midoriya, spójrz, wszyscy tęsknimy. Nawet Bakugo.
- Możesz się zamknąć?
- To jest szpital, nie rób scen. - Powiedział spokojnie Todoroki po czym usiadł obok blondyna.
- Hej, Deku. Obudź się do cholery! Słuchaj, nie wybaczę ci jeśli się poddasz! - spojrzał przelotnie na okno. - Jeśli zrezygnujesz z życia, nie wybaczę ci! Zrozumiałeś debilu? Więc obudź się szybko! Przestań żartować do cholery!
- Czemu mi nie wybaczysz, Kacchan... - powiedział ledwo słyszalnym szeptem.
Oczy swych chłopaków nagle się powiększyły, odruchowo wstali i z niedowierzaniem spojrzeli na zielonowłosego
- Deku w końcu wstałeś! - blondyn się uradował. - Chwilą, musimy wezwać lekarza.
- Nie potrzeba, jest w porządku...
- Nie uwierzę w twoje "w porządku" nie ma mowy!
- Wezwałem lekarza. - powiedział Shoto po tym jak wrócił do sali.
- Oh, dobrze.
Niedługo po tym, lekarz przyszedł i zbadał Izuku. Reszta się patrzyła na poczynania dorosłego.
- Gdzie jest jego opiekun.
- Cóż, ona śpi. - Heterochromia wskazał na kobietę śpiąca za nim.
- Co z nim? - zapytał Bakugo.
- Widzimy, że już się obudził. Jego ciało wciąż jest słabe i oczywiście czuje się bezwładny. Będę teraz zdejmował maskę tlenową. Jak coś się będzie dziać proszę wezwać mnie. - zdjął maskę po czym wyszedł z sali.
...
Teraz Deku. Powiedz nam dlaczego to zrobiłeś? - zapytał bezpośrednio Bakogo.
- Ej, ledwo co się obudził. Nie możesz poczekać trochę? - zwrócił mu uwagę Todoroki.
- Jestem w szpitalu, tak? Nie myślałem że ktoś będzie mnie szukać o tej godzinie... - powiedział do siebie Midoriya.
- A w rzeczywistości tak, ktoś ciebie szukał i znalazł cię w kałuży twojej krwi z słabym pulsem. - blondyn wyjaśnił co się stało.
- Teraz skoro już się obudziłeś, chcesz raz się z nami podzielić? Swoimi uczuciami... I ten cały ciężar? - powiedział Shoto.
- Dlaczego to zrobiłeś? Gdyby sensei nie poszedł do twojego pokoju, mógłbyś umrzeć! - Bakugo usiadł na krześle czekając na wyjaśnienia.
CZYTASZ
Utajona Choroba [Zαкσи¢zσиє ]
FanficIzuku ma chorobę którą chce ukrywać i to robi. Na badaniach medycznych dowiaduję się na co jest nie tak i dalej to ukrywa przed klasą. Co zrobią uczniowie klasy Deku? Czy Midoriya wyzdrowieje? Jak potoczy się cała historia? !! w opowiadaniu są podan...