~Punkt widzenia Jade~
Po tym jak dziewczyny wygoniły Kola z pokoju od razu wskoczyły na łóżko i usiadły koło mnie podskakując z podekscytowaniem
- to teraz opowiadaj co się wczoraj działo- pisnęła Rebekah
- musiało się sporo dziać dlatego że Elijah zaczął walić głową w stół- stwierdziła Freya a ja parsknęłam śmiechem
- ma się talent- powiedziałam z uśmieszkiem- a teraz co chcecie wiedzieć- zapytałam i położyłam się
- wszystko- powiedziały równocześnie
- uprawialiśmy sex to tyle- mruknęłam
- jak było- zapytała Rebekah i podniosła mnie
- normalnie- odpowiedziałam a Freya zaczęła mną potrząsać- możesz przestać
- nie- odpowiedziała
- czasami cię nie rozumiem- powiedziała Rebekah- uprawiałaś sex z tak gorącym mężczyzną, nie wierzę że to powiedziałam ale kontynuując, mówisz że to było normalne
- tak- wzruszyłam ramionami
- jesteś dziwna
- dziękuję- powiedziałam i podeszłam do szafy żeby wybrać jakieś ubrania- a teraz idę się ubrać- szybko weszłam do łazienki i zaczęłam się ubierać. Zdecydowałam się na czarne rajstopy, czarną spódniczkę i za duży zielony sweter z czarnymi paskami- zostajecie tu czy idziecie ze mną na dół- zapytałam podchodząc do drzwi
- nie, zostajemy- powiedziała Rebekah
- jak chcecie- powiedziałam i zeszłam na dół gdzie siedzieli poważni bracia Mikaelson- co wy tacy poważni- zapytałam
- możemy porozmawiać- zapytał Kol dobra teraz trochę się martwię ale tylko trochę
- dobra- powiedziałam a Kol pociągnął mnie do innego pokoju
- muszę ci coś powiedzieć ale mi nie przerywaj- powiedział kiedy zobaczył że chcę coś powiedzieć- ja i moja rodzina nie jesteśmy do końca normalni. Jesteśmy....- powiedział ale nie potrafił wytłumaczyć- może po prostu ci pokaże- dokończył a ja pokiwałam głową. Nagle pod jego oczami zaczęły pojawiać się żyły
- co do cholery- powiedziałam w szoku a żyły pod jego oczami zniknęły
- nie boisz się- zapytał z zaskoczeniem
- nie- odpowiedziałam- ale czym ty do cholery jesteś
- wampirem a dokładniej pierwotnym
- mówisz mi to jakbym wiedziała czym jesteś- powiedziałam a on zaczął naprawdę długą historię swojej rodziny.
~Przeskok w czasie~
- czyli jesteś pierwotnym wampirem tak samo jak Elijah, Rebekah i Klaus tylko że on jest hybrydą a Freya jest czarownicą- powiedziałam po chwili ciszy
- tak- powiedział z westchnieniem
- okej- powiedziałam i go uderzyłam- a teraz żeby było sprawiedliwie uderzę Klausa i Elijah- szybko poszłam do salonu i najpierw uderzyłam Klaus który się tego nie spodziewał a potem Elijah
- za co- zapytał w szoku Klaus trzymając się za policzek
- bo miałam na to ochotę- powiedziała i akurat wszedł Kol- a ty powiesz mi co jeszcze przede mną ukrywasz- złapałam go za ucho i pociągnęłam go do góry
- ała, puść moje ucho- powiedział z bólem
- nie.
⁎⁎⁎
Napiszcie czy wam się podobało
CZYTASZ
𝑇ℎ𝑒 𝑙𝑖𝑔ℎ𝑡 𝑜𝑓 ℎ𝑜𝑝𝑒- 𝐿𝑖𝑓𝑒 𝑎𝑛𝑑 𝐷𝑒𝑎𝑡ℎ
FanfictionJade Swan to dziewczyna która przez traumatyczne wydarzenie z przeszłości ukrywa swoje prawdziwe uczucia pod skorupą wrednej i okrutnej dziewczyny która budzi postrach w wielu ludziach. Gdy jej matka ponownie wychodzi za mąż, ona i jej siostra Bella...