XII

12 2 0
                                    

Nie było tam Tommy'ego, ale był tam Ranboo. Wyczuł on zagrożenie przez co jego instynkt obronny się uruchomił, leżał on na półce skalnej przy wejściu, kiedy zauważył on ludzi teleportował się do nich. Był nastawiony do walki, to nie mogło obejść się bez krwi.

✧-☆-✧-☆-✧-☆-✧-☆-✧-☆-✧-☆-

Enderman nastawiony do walki może nie tylko zabić, może też unicestwić. Sklonione do walki mają fioletowe świecące oczy, małe rogi i stają się o połowę większe niż przeciętny nastolatek (255 cm). Ranboo może i rozumiał mowę ludzi, ale przynajmniej jej nie używał, krzyczał coś w swoim języku jak dzikie zwierzę.

Gereth - ojciec Lani i Tubbo, starał zasłonić się obywateli swojego plemienia. Narażał się tym samym też niebezpieczeństwo, Ranboo nie był jeszcze dorosły więc potrafił on tylko zabić. Tak się stało. Rzucił się wodza, inni nie zdążyli go zaatakować.. enderman się teleportował na półkę skalną, tam powalił wodza i swoim potężnym pyskiem wgryzł się w jego kark. Martwe ciało zrzucił na ziemię.

Lani zaczęła uciekać, potknęła się, ale enderman nie skupił na niej większej uwagi. Zeskoczył do pozostałych i tam zamachnął się swoim potężnym ogonem rozcinając skórę poddanych na klatce piersiowej oraz brzuchu. Wszyscy się przewrócili, a ze względu na to, że niektórzy z nich mieli pochodnie zdołali się podpalić.

-Nie!! - Krzyknęła Lani

Ranboo powoli zbliżał się do niej na czterech łapach. Dziewczyna wstała i zaczęła uciekać, enderman przyspieszył tępo jednak Lani przeskoczyła przez ścianę wody, a Ranboo był zmuszony się zatrzymać. Nie mógł jak i jego instynkt dodatkowo odnawiał mu wchodzenia do wody.

Minęło jednak 10 lat więc jego stado zaczęło się nie pokoić, jego siła do walki umożliwiła to, że jego stado go wyczuje.
To dopiero początek wojny, który miała nastać....

~21.04.2022~

Always Forever | The Bench TrioOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz