💵33🖐️

2.4K 30 3
                                    

Chciałam Emoji maski, ale nie było więc Overhaul będzie kasą, a Tomura to ręką-kiedyś był serduszkiem, ale zmieniam

Bnha
Lemon
Overhaul x Tomura
Dla: Erazeja

Btw kiedyś żuciłaś bym zrobiła shota z nimi- w 2020 i jakoś to przegapiłam- było w kom pod jakimś zamówieniem więc powracam do niego- muszę naprawić sobie psyche 😅

______________________________________

Btw nikt się nie spodziewał, ale jak zobaczyłam tego fanarta to wymyśliłam sztos fabułę, mam nadzieję, że się wam spodoba

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Btw nikt się nie spodziewał, ale jak zobaczyłam tego fanarta to wymyśliłam sztos fabułę, mam nadzieję, że się wam spodoba.

Krwiste oczy wpatrywały się w szarą ścianę. Na twarzy Tomury znajdowała się ręką jego ojca, jak zawsze zresztą. Nie potrafił się z nią rozstać nawet w więzieniu. Może i dał się zamknąć, ale to było tymczasowe, on ucieknie, w końcu zawsze uciekał.

-Prysznic.

Matalowa krata z trzaskiem się otworzyła. Przed niebieskowłosym stał teraz brunet o intensywnym spojrzeniu złotych tęczówek. Tomura jednak nawet na niego nie spojrzał.

-Wstawaj Shigaraki.-powiedział mężczyzna w masce. Był już lekko poddenerwowany więc szarpnął więźnia za ramię stawiając go do pionu.
Straźnik pociągnął za sobą szkarłatnookiego. Mężczyzna nadal nie reagował. Po prostu szedł za Chisoką w milczeniu powluczając nogami.

Gdy znaleźli się na miejscu, Kei znowu szarpnął ramieniem niebieskowłosego tym samym wrzucając go do pomieszczenia.

-Rozbieraj się.-rozkazał. Jego głos jak zawsze był chłodny i stanowczy.

Krwiste spojrzenie podniosło się i spoczęło na oczach zlotookiego. Niebieskowłosy zaciągnął z twarzy dłoń ojca i położył ją na zimnych kafelkach. Nadal nie spuszczał spojrzenia z oczu strażnika. Przeczesał swoje włosy i uśmiechnął się parszywie. Kei pewnie by się wzdrygnął jednak był przyzwyczajony do zachowania więźnia. Za dobrze się już znali. Tomura zaczął zwlekać z rozbieraniem się więc brunet wyciągnął pałkę zza pleców i podszedł do chłopaka.

-Na co czekasz?-zapytał. Nie musiał tego robić jednak podniósł podbródek chłopaka końcówka pałki tak by na pewno nie przestał on patrzeć na niego.

Shigaraki ukazał mu swoje białe zęby w drwiącym uśmiechu. Stracił pałkę dłonią i zrobił krok w stronę strażnika.

-Na co czekasz Kei? Przeciesz już jesteśmy sami? Od kiedy tak długo zwlekasz?-zapytał drwiąco łapiąc za czerwony krawat mężczyzny i przyciągając go do siebie. Brunet zsunął z twarzy czarną maskę. Uśmiechał się.

-Raz na jakiś czas mogę dać ci przejąć inicjatywę. (Jak coś nie wiedziałam który ma być same, ale uznałam, że będzie nim Overhaul, bo jakoś tak pasuje mi do fabuły)- Tomura prychnął. Miał zamiar zripostować się mężczyźnie, jednak ten wpił się w jego wargi. Jednocześnie popchnął go do tyłu, a gdy już dotykał kafelek plecami zaprzestał tak na niego napierać. Odsunął się przerywając tym samym ich krwisty pocałunek. Przez przypadek przegryzł wargę niebieskowłosego.

One shoty i lemony- zamówienia ZamknięteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz