Idę ciągle przez ten las nie wiem czemu ale muszę bo nigdy nie byłam tak głęboko w lesie bałam się panicznie bo drzewa zasłaniały słońce...a co ją się dziwię nawet wiewiórki się boję ;-;
-Coo ... ?! Ja-Jak...C-co? -przestałam się jąkać i krzyknęłam:
-O kurwa! Z kąd to tu???-krzyknęłam zdziwiona.
Jak to łąka w środku lasu i taka piękna i zadbana... czysta woda, piękne kwiaty
-To jest raj RAJ!!! czyli... ja...UMARŁAM co?! -Zdziwiłam się jak nigdy do tąd!
Muszę powiedzieć o tym mamię...ale jak wrócę już ciemno sama niewiem gdzie jestem dokładnie i ponoć po lasach biega... ten... MORDERCA!! Je-Jeff The KILLER!!!!!!-zaraz zesram się w gacie... on w tym mieście na samą myśl przechodzą mnie ciarki...-po-pomocy?- powiedzialam,bałam się strasznie a było coraz póżniej...
Z.p. Jeff
Biegam sobie po lesie bo już 22.00 i przebiegam obok łąki bo tam jest mój" dom" ale zauważyłem coś co siedzi pod drzewami...czy to ta dziewczyna która ostatnio obserwuje? ! Tak to ona trzęsła się i nagle zasneła a ja przez to że wiem gdzie mieszka wziąłem ją na ręce jak" księżniczkę" (była lekką więc ją problemu nie miałem) i skończyłem przez jej okno założyłem ją do łóżka i sam wyskoczyłem ostatnie co powiedziałem to:
-Śpij spokojnie.
Nie wiem czemu ale nie mam odwagi jej zabić...Z.p. Ane
Jak wstałam z łóżka bardzo bolała mnie głowa ,gdy podeszłam do lusterka zobaczyłam że jestem całą zapłakana.
-Najdziwniejszy sen jaki miałam w życiu... albo to nie był sen?! Co ją wygaduje... ogarnie się Ane!!-mówię sama do siebie.
******************************
Mam nadzieję że dłuższy rozdział wam się spodobał znowu parę gwiazdek i kolejny :) jeśli chodzi o rozdziały to będę robić 2 krótkie na dzień (jeśli będą gwiazdki xd) lub 1 dłuższy ( też jak będą gwiazdki :3)
******************************
CZYTASZ
Zakochana w zabójcy
HumorAnette (Ane) ,17 lat ma najlepszą przyjaciółkę Britney (Britni) przejebane dzieciństwo poznała zabójcę w którym się zakochała nie będę spojlerować {¬ͺ͵¬}