8.

296 15 3
                                    

Z.p. Ane

Gdzie mój telefon?!,a no tak w kuchni :-:

-Britni wreszcie odebrałaś! Ja i mój przyjaciel chcemy cię jutro zaprosić bo masz urodziny!!-

-Kto mówi ?-

-Yyyy...to ja twoja najlepsza przyjaciółka Ane.-

-Nie mam czasu sorry, idę z moja Bff do kina a z chłopakiem na lody, pa!-i się rozłączyła.

-Jeff... ona nie przyjdzie, ma już inną przyjaciółkę- posmutniałam.

-Czyli mamy więcej czasu dla siebie? -uśmiechnął się a ją się zarumieniłam.

-Jak mówiłeś rano że mnie kochasz, ja... -nie dał mi dokończyć i pocałował mnie.

Po 3 min. Przestaliśmy się całować a ja Przytuliłam go z całej siły.

-Możesz mnie tulić ale nie ściskaj mnie z całej siły- było widać zdenerwowanie na jego twarzy, ale ja tylko dałam mu buzi w policzek i zaczęłam coś gadać ale Jeff znowu mi przerwał.

-Ane...- westchnął ciężko.

-Tak co się stało? !-spanikowałam bo zabrzmiał jakby coś mu się stało.

-Możesz nie dotykać mojego sutka w nocy miałem przez ciebie całego sinego sutka. -Ledwo powiedział.

-A no tak przepraszam. -i schyliła głowę na dół.

-Jeff nikomu tego nie mówiłam bo to moja tajemnica... moje włosy zmieniają się w nocy ( od 00:00 do 1:00 ) na różne kolory, myślałam że jak przefarbuję włosy na czarne to nie będą mi się już zmieniać ale się myliłam. -Ciężko było mi to powiedzieć, bałam się że tego nie zrozumie.

-Co ci się w tym nie podoba, powinnaś się z tego cieszyć że jesteś
"Wyjątkowa" .-

-Dobrze że nie jesteś takim kołkiem za jakiego cię uważałam. -Uśmiechnęłam się do niego.

-Mam pomysł! !-nagle mu się przypomniało.

-Znowu? -Zaśmiałam się.

-Tak znowu! Jak twoja przyjaciółka nie przyszła to może zaprosimy moich przyjaciół? -Zrobił psychopatyczny uśmiech.

-Do-do-dobra... kim oni są?!-jąkałam się.

-Jack i Slender, a co? -

-N-nic... też są zabój-cami?!-

-Tak dokładnie!

-Ale jeszcze 1 rzecz... Ane chcesz być moją dziewczyną? -zapytał niepewnie.

-Tak!!!!!! Chcę! -Pocałowałam go a on odwzajemnił pocałunek.

-Ane idziemy na lody? -

-Pewnie ale z kąd weźmiemy pieniądze? -zasmuciłam się.

-Zawsze zabieram portfely moim ofiarą. -Zaśmiał się i pokazał 100$.

-Jesteś genialny! -

-Chodz już bo za 3 godziny zamykają! .

-Idę, idę.!

****************************
Idą do lodziarni: Jakubie zrób mi loda! XD ( bajka z dzieciństwa! )
Pozdrawiam zjeba @zuzikguzik
!!
****************************

Zakochana w zabójcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz