13. Impreza ... albo i nie.

251 14 9
                                    

¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Rozdział będzie (trochę bardzo xd) długi ale myślę że się spodoba ! Proszę piszcie co mogłabym zmienić / poprawić, to dla mnie ważne! Z góry dzięki za wszystkie uwagi ♡
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤

Z.p. Jeff'a

Przyciągnąłem Ane do siebie , przytuliłem ją mocno i szepnąłem jej do ucha:

-spokojnie... -ona przytuliła mnie jeszcze mocniej a Slender patrzał się na nas z wyrazem twarzy jakby miał zapytać "co wy robicie?".

-ehh nie chce przerywać ale co robicie?- spojrzał na nas z zdziwieniem.

-przytulamy się - powiedziała Ane i się zarumieniła.

-yyy... a czy też mogę? - Ane chwyciła go za jego "rękę" i przyciągnęła go do nas.

-Ale... cieplutko...- popatrzył na nas z uśmiechem... ciężko było widać że się uśmiecha bo był za wysoki.

-Jeff a gdzie twój kolega Jack? -rozglądała sie po pokoju szukając tego durnia.

-w kuchni , je chipsy !- spojrzałem z zadowoleniem , wiem że Jack dostanie ochszan od Ane...te chipsy miały być na jej dzisiejsze 18 urodziny.

-Jak to ?! - spojrzała na mnie i zbiegła ze schodów na dół do kuchni.

-JACK!!!!!- słychać było jak krzyczała na niego tak głośno jakby byli obok nas! My z Slenderem zaczęliśmy się śmiać bo jack mówił tylko : Ale...ALE...ale...!! Zeszliśmy na dół a Jack z 3 paczkami chipsów w rękach próbuje powiedzieć coś do Ane ale ta cały czas mu przerywa krzycząc na niego...było to komiczne!!

Z.p. Ane

Wczoraj kupiłam chipsy na dzisiejszą imprezę... w końcu dzisiaj moje 18 urodziny !! Schowałam je do szafki jedynie kto o tym wiedział to Jeff...
Schodzę na dół bo Jeff powiedział że jack je chipsy na dole w kuchni . zeszłam z tych schodów jak poparzona!

-JACK!!!!!!!!!- krzyknęłam mu prosto w twarz ... tak się zdenerwowałam gdy zobaczyłam go jak ma 3 paczki chipsów w łapach!!!

-Ale...Ane...-tłumaczył się ale ja mu co chwila przerwałam!

-Żadnych kurwa ale!!!!!! Zjadłeś to zjadłeś! Ty durniu!!!- co chwile było słychać śmiechy Jeff'a i slender'a z góry! Nagle zeszli na dół i zobaczyli mnie całą czerwoną ze złości!!!

Dyskutowaliśmy na temat chipsów długi czas i po dyskusjach ja i Jeff poszliśmy do sklepu (Jeff miał na sobie kaptur aby nikt go nie rozpoznał).

-Jesteśmy! -krzyknęłam a Jeff z 4 siatkami ledwo dycha...

-Co wy kupiliście?!-Jack patrzył na te siatki z przerażeniem.

-to co zjadłeś ;-;! I parę innych rzeczy...-

Z.p Jeff'a

Poszliśmy do supermarketu z Ane , widziałem tyle osób po drodze i oszalałem ! Zastanawiałem się cały czas co by się stało jeżeli bym kogoś zabił. Zmieniłem się strasznie od kiedy poznałem Ane... stałem się normalny?! Jedyne czego mi brakowało to normalnej twarzy.

-to jak Jeff?-nagle zapytała mnie a ja nie wiedziałem co odpowiedzieć... zamyśliłem się .

-yyy... tak!-odpowiedziałem nie pewny i słuchałem ją resztę czasu.

-A może zamówić 4 a nie 3 pizze co?- jak tylko usłyszałem pizze od razu zaczęła mi ślinka lecieć!

-Pewnie ...Tak !!! -krzyknąłem a prawie wszyscy ludzie wokół nas się patrzyli.

2 godziny później.

-Jesteśmy!! - krzyknęła tak głośno że siatka z napojami spadła na podłogę.

Ane rozmawiała z chłopakami a ja tylko myślałem o tej Pizzy...

-A co z tą pizzą?!-

-właśnie pizza!! Prawie bym zapomniała! - chwyciła za słuchawkę i zaczęła wybierać numer do pizzeri wszyscy podbiegliśmy do niej i słuchaliśmy co mówi do telefonu.

-dobry wieczór , chciałam zamówić 3 pizze...-zaczęła mówić a nagle pokazałem na palcach żeby kupiła 4 pizze.

-Ohh... jednak poproszę 4 pizzę...-slender zaczął przeszukiwać siatki i nagle wyciągną butelkę z piwem.

-Patrzcie Alkohol !!!- pokazywał nam co chwilę co wyciąga.

-spokojne to na później!!-

Z.p Jack

Nie mogłem się doczekać 18 urodzin Ane! Gdy tylko zobaczyłem 4 siatki z chipsami, alkoholem i innymi napojami!! Po prostu ślinka sama leciała z buzi! I jak jeszcze zamawiali aż 4 pizzę!

-ja nie wierzę!!!! Ile rzeczy !!! - zacząłem się oblizywać .

-to nie wszystko !- Jeff otworzył 2 szafki na raz i wszystkie inne smakołyki z tamtych szafek się wysypały.

-... ... ... -było słychać jak slender mruczał coś pod nosem.

- co się stało Slendermanie?- Ane podeszła do niego i usiadła na schodku obok.

-Jak widzisz ... nie mam twarzy ... jak mógłbym cokolwiek zjeść?!-Ane poklepała go po plecach sama nie wiedziała co ma mu powiedzieć...

-Mam pomysł przyjacielu!! Pujdziesz sobie straszyć w lesie!-spojrzałem na slendera i po chwili słyszałem dźwięk otwierającej się paczki chipsów...

-Jeff !!!! Czekaj na mnie !-podbiegłem do Jeff'a i żuciłem się na niego. Slender był już pewnie w lesie...

Z.p Ane

Ten cały "slender" nie jest wcale taki zły... Ale jak Jack i Jeff będą siedzieli obok siebie lub jak będą w tym samym pokoju to koszmar ! Nawet o paczkę chipsów się biją, i co z tego że jest tych paczek masa ! Ich i tak to nie obchodzi !!
*Ding dong* *Ding dong*

-Jeff ja od lewej ty od prawej!- Powiedział Jack i poszedł na lewą stronę drzwi a Jeff na prawą.

-wy idioci to kurier ... -

-A kto to?-powiedzieli w tym samym czasie.

-ten gość od pizzy !... więc się ogarnijcie!-spojrzałam na nich i podeszłam do drzwi. Kurier wyglądał mega dziwnie!

-Pizza za darmo...- nagle Jack i Jeff przybili piątkę z "kurierem"...

- Siemka Ben !! - Powiedział Jack I potargał mu włosy.

-co to za dziewczyna?- podszedł do mnie ten typ i oglądał mnie z każdych stron.

-Ładna...- spojrzał mi prosto w oczy i Jeff złapał tego skrzata za ucho.

-Ben ty se nie pozwalaj!-

-Co Jeff się zakochał? -zrobił psyhopatyczny uśmiech i spojrzał na Jeff'a.

-tak się składa że jesteśmy razem więc jak jej coś zrobisz to będziesz jedną z moich ofiar...-Jeff zaczął dusić tego skrzata!

-Jeff puść go ! Zaraz go udusisz!-

-A co wolisz teraz go niż mnie?! Tak?! W czym on jest lepszy ode mnie?!-

-nie o to chodzi ... to miała być najlepsza impreza w moim życiu! Nie rozumiesz ?! Teraz przez wasze kłótnie to zniszczyłeś!!- spojrzałam na niego z łzami w oczach i wybiegłam z kuchni.

-Ale Ane czekaj ...!-

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Oct 08, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zakochana w zabójcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz