12. jak poznałam slender'a!

218 9 1
                                    

Z.p. Ane

Przed chwilą byłam w lesie przed 3 metrowym czymś a teraz jestem jakimś cudem w moim pokoju ... nagle coś gigantycznego stanęło przed moim łóżkiem.

-Jestem Slenderman- powiedział ktoś z bardzo zimnym głosem... widziałam go w masie filmów!

Z.p Slender

Siedziałem w pokoju dziewczyny z którą przyszedł Jeff do lasu, stałem przed jaką dziwną "szafą" ta szafa miała coś w czym się widziałem .

-To chyba lustro! - zacząłem patrzeć na żeczy które widziałem po raz pierwszy , na szczęście było napisane co to ! Przyglądałem się "kosmetyką" gdy nagle dziewczyna zaczęła się przebudzać, stanąłem przed jej łóżkiem ...
próbowałem być miły na prawdę!! Przywitałem się a ona zaczęła krzyczeć :(

-Aaaaaaaaaaaaaaaa!! Pomocy !-tak długo krzyczała że Jeff i Jack zdążyli wrócić ...

-Co tu się dzieje?!- Jeff zniszczył klamkę ze strachu że coś się stało Ane.

- krzyczy... -powiedziałem patrząc na Jeff'a.

Z.p. Jeff

wchodzimy z Jack'iem do salonu ... no i po drodze do kuchni zabieramy z blatu resztki chipsów. Nagle usłyszałem krzyki Ane , bałem się że Slender jej coś zrobił! A jack jak to Jack jadł te chipsy do końca.
Wbiegłem do pokoju i przez przypadek zniszczyłem klamkę... ale to nie ważne będzie że to Jack ją zniszczył!

-Co tu się dzieje?!-wykrzyczałem patrząc na nich.

Slenderman stoi przed łóżkiem Ane a ona patrzy się na Slendera i krzyczy... i krzyczy... i krzyczy!

-uspokój się Ane!!-ona wstała chcą mnie przytulić ale nagle lód z jej czoła wpadł do jej stanika ...

-Jeff !! Jakie to zimne zabierz ten lód!!!!-krzyczała mi w twarz, zaczerwieniłem się a slender śmiał się bez przerwy z tego że Ane skakała "przez ten lód w biuście".
Ane skakała i skakała i lód tak stopniał że jej bluzka była cała mokra...

-Hahahahahaha !!! O mój Boże!!! Hahaha jak ona skacze !! Nie wytrzymam bez śmiechu!-Ane podeszła do Slendera cała czerwona ze wstydu i walneła Slendermana z całej siły w twarz...

-Nie śmiej się ty... ty ...-już miała uderzyć go drugi raz ale ją złapałem na ostatnią chwilę.

Z.p. Ane

Lód wpadł mi do stanika a to coś patrzy się na mnie cały czas i się śmieje!! Nie mogłam się powstrzymać i jeb****m go z całej siły w twarz a on śmieje się cały czas ... chciałam walnąć go jeszcze raz!! Ale Jeff złapał mnie za dwie ręce i przyciągną mnie do siebie...
___________________________________
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤
Kolejny rozdział! Myślę że się podoba ♡
¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤¤

Zakochana w zabójcyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz