ZAWIESZONE
ZAWIESZONE
ZAWIESZONE
ZAWIESZONE
Syriusz postanawia wyprawić imprezę w swoim rodzinnym domu pod nieobecność państwa Blacków. Nie wiedział wówczas, że jego brat wraz z kolegami postanowi nieco im poprzeszkadzać.
Akcja dzieje się na Instag...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
evanrosier: łącząc siły razem z Regulusem i Barty'm udało mi się znaleźć kilka zdjęć Rabastana Lestrange'a w jego naturalnym środowisku przyrodniczym. Zdjęcie ukazuje skrywaną przez niego broń ostateczną, zwaną potocznie byciem uroczym. Drapieżnik ten wykorzystuje swój urok do rozkochiwania w sobie osobników różnych płci, by następnie móc je odrzucić. Osobnik ten bardzo lubi polować na serce innego gatunku drapieżnika o nazwie Barty Crouch Junior. Niestety żaden z tych dwóch zwierzów nie potrafi przyznać się do własnych uczuć, co doprowadzi oba te gatunki do autodestrukcji.
lilyevans: BOŻE ŚWIĘTY, ROSIER, KOCHAM CIĘ ZA TEN OPIS XDDD TOTALNY HIT ┗→ evanrosier: przecież wiem, że opis jest boski! nie tak boski jak ja, ale nadal boski!
bartycrouchjr: żałosne rosier. twoje życie uczuciowo-związkowe jest aż tak nudne, że zajmujesz się dopatrywaniem uczuć miłosnym tam, gdzie ich nie ma? żal mi ciebie ┗→ evanrosier: *unosi brew z rozbawieniem oglądając swojego durnego przyjaciela od stóp do głów i śmieje się przez chwilę* a może pamiętasz osiemnasty maja na czwartym roku? *unosi głowę z wyższością* bo wiesz, ja pamiętam naszą rozmowę do dzisiaj. Reg pewnie też ┗→ regulusblack: owszem, pamiętam, ALE po pierwsze przestań używać pieprzonych gwiazdek jakbyś pisał jebane roleplay, a po drugie brzmiało trochę jak szantaż ┗→ evanrosier: on nie! nie nie nie! absolutnie to nie miało tak brzmieć. przepraszam! po prostu chciałem mu przypomnieć ┗→ rabastanlestrange: jaką rozmowa odbyła się osiemnastego mają na czwartym roku? ┗→ syriuszblack: też chcę wiedzieć! ┗→ remuslupin: Syriuszu, zamknij zapchlony pysk, to nie twoja sprawa ┗→ syriuszblack: nie jest zapchlony!
pandoralovegood: holy god. w tym momencie uśmiech Crouch'a spadł w moim prywatnym rankingu na drugie miejsce. ┗→ rabastanlestrange: 😘 ┗→ bartycrouchjr: pfff, obrażam się i ani Maltesers ani chrupki orzechowe nie sprawią że się odobrażę.
jamespotter: o cholera, a na korytarzach w Hogwarcie takiego groźnego udawał... ┗→ rabastanlestrange: zamknij się Potter póki jestem miły.... ┗→ jamespotter: wyobrażam sobie ciebie z misiem koalą albo jeżem. w sensie pluszowym ┗→ regulusblack: mam zdjęcie takie!
rudolflestrange: ha kurwa, wygląda jak... nie wiem jak to określić. uroczy gejowy chłopiec, który ma wzorowe stopnie i jest dla każdego miły? i guess o to mniej więcej mi chodzi
rabastanwife: boże, jak ja go kocham
remuslupin: "zwierzów"? serio? nie załamujcie mnie, błagam
rabastanlestrange: nie pamiętam czy już pisałem czy jeszcze nie, ale @regulusblack @evanrosier @bartycrouchjr nie żyjecie. idę po was. ┗→ evanrosier: ooopsie?
[ użytkownik evanrosier wyłączył/a możliwość komentowania.]
