Autodestrukcja

15 1 0
                                    

09.06.2022

Czuję, że nikt mnie nie lubi. Że wszyscy mają mnie dość, uważają, że jestem irytująca, głupia, nudna, dziwna. Że co najwyżej czują litość. Ale to nic dziwnego, kiedy nie lubię samej siebie. Nie mogę znieść tych emocji. Tych myśli. Tej irytacji. Przecięłam skórę, ale nic nie czuję. To za karę za bycie okropną. Za traktowanie tak innych. Palę papierosy, których nienawidzę, wciągam dym, bo nie obchodzi mnie moje zdrowie. Z jednej strony chcę, żeby ktoś zauważył. Że coś jest nie tak, że czuję się źle. Z drugiej strony zasłużyłam na to. Zasłużyłam na ból, rany, gówniane jedzenie albo małe jego ilości, gówniane życie i pracę. Zasługuję na samotność, stres i łzy. To moja kara. Jestem zbyt wielkim tchórzem, żeby się zabić. Więc przynajmniej zrobię jedno. Autodestrukcję.

StrugglingOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz