Gilbert: Hej Feliks! Zadam ci kilka pytań, a ty odpowiadaj na nie bez zastanowienia.
Gilbert: Paluszki czy ciastka?
Feliks: Paluszki.
Gilbert: Dzień czy noc?
Feliks: Dzień.
Gilbert: Konie czy koty?
Feliks: Konie.
Gilbert: Gry czy książki?
Feliks: Gry.
Gilbert: Wyjdziesz za mnie?
Feliks: Tak.
Feliks: Chwila—CO?!
Gilbert: Ha! Zawsze wiedziałem, że mój urok osobisty cię powali!